Lecznice weterynaryjne to branża, w której Gabinet Weterynaryjny Henryk Pindak prowadzi swoją działalność.
Siedzibą firmy jest Cząstkowice w województwie podkarpackim.
Firma nie dostarczyła nam szczegółowych danych na temat swojej oferty.
Więcej informacji na jej temat uzyskasz poprzez kontakt z Gabinet Weterynaryjny Henryk Pindak poprzez
telefon: (16) 62...
.
Z przedstawicielem firmy Gabinet Weterynaryjny Henryk Pindak możesz spotkać się także osobiście, pod adresem 37-565 Cząstkowice 71.
Jeśli korzystasz z nawigacji GPS możesz użyć współrzędnych geograficznych: [kopiuj]
Mamy nadzieję, że już niedługo dołączysz do zadowolonych klientów firmy Gabinet Weterynaryjny Henryk Pindak. Zachęcamy do pozostawienia opinii o firmie w naszej sekcji “Oceny i opinie”.
Opinie
WeNet jako administrator serwisu nie prowadzi weryfikacji, czy publikowane w serwisie opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli dany produkt lub usługę lub ich używali.
Administratorami danych osobowych są WENET SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ z siedzibą w Warszawie, ul. Postępu 14a, 02-676 Warszawa, wpisana do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy KRS pod numerem KRS: 0000116894, NIP: 521-01-25-377, REGON: 012110943 oraz WENET GROUP SPÓŁKA AKCYJNA z siedzibą w Warszawie, ul. Postępu 14a, 02-676 Warszawa, wpisana do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy KRS pod numerem KRS: 0000681163, NIP: 7010046065, REGON: 140756502
Administratorzy wyznaczyli Inspektora Ochrony Danych w osobie Wojciecha Zaręby. Kontakt z Inspektorem Ochrony Danych możliwy jest za pomocą poczty tradycyjnej na adres siedziby Administratorów lub poczty elektronicznej na adres: iod@wenet.pl.
Dane osobowe przetwarzane są w celu nawiązania z Tobą kontaktu i obsłużenia Twojej prośby. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale niezbędne do realizacji celu przetwarzania. Inne ważne informacje dotyczące zasad przetwarzania danych osobowych, w szczególności podstawa prawna, wszystkie cele przetwarzania, okres przetwarzania danych osobowych oraz uprawnienia przysługujące Tobie jako podmiotowi danych są szczegółowo określone w Polityce Prywatności dostępnej tutaj: Polityka Prywatności
Niestety ale sterylizacje wykonywane są na stole z brudnymi używanymi wcześniej bandażami, na szybko, koty są wydawane śpiące, wybudzają się w domu, rana duża szycie słabe jak by byle jakie, trzeba było się wracać po ubranko pooperacyjne bo kotka zaczęła grzebać w szwach, nie polecam.
Zgadzam się z poniższym komentarzem w 100% zwierzątko leczone na szybko na wstępie seria zastrzyków zawsze jednych i tych samych działających na wszystko i na nic. Prawdopodobnie na wzmocnienie ponieważ kotka przez chwilkę poczuła się lepiej po dniu to samo . Nie polecam jak komuś zależy na zdrowiu zwierzątka. Pan też niezbyt miły.
Niestety ale wszystko na szybko, kot prawdopodobnie uderzony przez samochód, głowa w nieciekawym stanie, dostał jakieś zastrzyki i miało samo przejść..nie polecam, to już któryś raz gdy zwierze jest leczone na bazie domysłów niż faktycznego sprawdzenia jego stanu..
Absolutnie nie polecam. Suczka po sterylizacji osłabła i posmutniała. Po kilku miesiącach bardzo schudła, po antybiotyku było chwilkę lepiej. Po roku się okazało że sterylizacja jest do powtórki Pan "doktor" zostawił cały jajowód i cześć macicy a tam gdzie usunął to tak pocerowal nićmi,które się nie rozpuszczają że wrosły w nerkę która też musiała zostać usunięta. Nie polecam a z Panem doktorem zapewne się jeszcze spotkam.
Witam mój piesek się rozchorował wieczorem leżał brzuch twardy nadęty, dostał gorączkę skomlał . Zadzwoniłam do pana doktora , kazał nam przyjechać , w drodze do doktora piesek skomlał miał dreszcze, dostał trzy zastrzyki ,po pewnym czasie brzuszek się zrobił miękki , gorączka spadła ,jedyny lekarz który przyjął mojego pieska po godzinach pracy dziękujemy serdecznie . Ale nie rozumiem tych negatywnych komentarzy ?
Nie polecam. "Lekarz" leczy intuicyjnie bez żadnego badania, używa jednej strzykawki. Loteria czy zwierze przeżyje. Jeśli ktoś kocha swoje zwierzę - omijać szerokim łukiem. Patrząc na pozytywne opinie - tak, w gabinecie jest tanio. Ale jakim kosztem? Jeśli chcesz ryzykować życiem zwierzęcia, żeby było taniej to dobrze trafiłeś
Bardzo dobrze przeprowadzony zabieg sterylizacji u kota. Kot już na drugi dzień zachowywał się jakby nie miał przeprowadzonego żadnego zabiegu. Super :)
Weterynarz z powołania, z sercem do zwierząt i z wieloletnim doświadczeniem, nie rozumem negatywnych opinii. Jeśli ktoś woli zawsze można pojechać do prywatnej kliniki.
Weterynarz godny polecenia nie rozumiem opinii negatywnych. Weterynarz podchodzi z pełnym zrozumieniem i delikatnością do zwierzęcia. Przyjechałam do niego z moim kotem, który zatruł się roślina. Pan weterynarz od razu wiedział co podać kotu i po jednej wizycie wszystko wróciło do normy. Dodatkowo ceny u są bardzo niskie w porównaniu u innych lekarzy.
Zdecydowanie nie polecam. Pieskowi na 6 dobę po sterylizacji puściły szwy. Od razu pojechaliśmy do "lekarza" który ponownie podał narkozę i szył pieska, którego od razu dal nam do domu, bez wybudzenia (tak samo jak w dzien pierwszego zabiegu). Piesek kilka minut po powrocie do domu zmarł. Jeśli komuś zależy na życiu zwierzaka proszę omijać tego Pana szerokim łukiem
Ten Pan nie zasługuje nawet na 1 gwiazdkę!!! Po opiniach widzę ze nie tylko u nas leczył intuicyjne. Pół miesięczne leczenie taka metoda, zastrzykami(zaznaczę ze te zastrzyki podawał jak w worek, jedna strzykawka i igła) i zmianami leków doprowadziło tylko to pogorszenia stanu zwierzęcia, gdy nam zaproponował kolejna zmianę, bo stan się pogarszał, zamiast lepiej, ciagle było coraz gorzej, zmieniliśmy ale my weterynarza. Jak się okazało, stan zwierzęcia był tragiczny, za późno się zgłosiliśmy. Już po bad lab okazało sie co tak naprawdę bylo przyczyna nagłego pogorszenia stanu zwierzęcia. Kolejne badania potwierdzały tylko diagnozę postawiona po badaniach lab, a dla nas były kolejnym ciosem. Pan leczył na co innego, niz powinien, przez co straciliśmy czas na właściwe leczenia i uchronienia zwierzęcia przed śmiercią. Gdy trafiliśmy do Pana, Pan pod względem planu leczenia był dla nas bardzo przekonujący i pewny siebie. Niestety nasza historia zakończyła sie śmiercią zwierzęcia, ciagle zbywanie, leczenie przeciągnięte w czasie, spowodowało ze za późno trafiliśmy do właściwych ludzi.
Radzę omijać szerokim łukiem. Zastanawiam się jakim cudem ten człowiek ma tytuł lekarza i jeszcze ta klinika wgl istnieje... Zwróciliśmy się razem bratem niespełna tydzień temu do niego z kotem, ponieważ kot nie chciał nic jeść i wymiotował śliną dostał tylko jakieś zastrzyki, które miały pomóc, nawet nie przebadał dokładnie kota. Stan się nie poprawiał, a wręcz pogarszał wczoraj brat był u innego weterynarza i ten od razu osłuchał kota i okazało się, że jelita przestały pracować i niestety kot dziś nad ranem zmarł... Proszę uważać na tego człowieka
Zdecydowanie nie polecam. Mój zwierzak dostał lek przeciwbólowy w zdecydowanie za dużej dawce po wizycie przez cały dzień nie mógł chodzić ( tak jakby był sparaliżowany) i to jest pomoc ? Zwierzęta bardziej cierpią po wizycie u tego weterynarza
Nie polecam !! Ten pan nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę !! Pojechałam do niego oczekując pomocy, nie dość że zostałam przez niego zbyta i obsłużona na poczekalni bo miał innego pacjenta w środku to jeszcze naraził mojego kota na śmierć bo stwierdził że nic mu nie jest i się sam wyliżę. Pojechałam do innego weterynarza i okazało się że gdyby kot nie dostał leków wydałoby się zakażenie i by zdechł. Omijajcie tego "weterynarza szerokim łukiem nie nadaje się nawet do bydła czytając inne opinie na jego temat!!!
Nie polecam! To nie weterynarz - brak trafionej diagnozy, zwierzęta konają w męczarniach. Podobno pan jest specjalistą od koni - jeśli nie potrafi leczyć innych zwierząt dlaczego się tego podejmuje. Rzeźnik nie weterynarz.
Zgadzam się z kilkoma negatywnymi opiniami. Pan nie posiada podstawowej wiedzy, leczy intuicyjnie - a może to a może tamto, spróbujemy. Przeszedłem z dwoma pieskami, zaszczepił je jedną igłą, zapytał ale ważą ale nie wiedziałem dokładnie więc zważył w rękach - piesek prawie się nie obudził. Bardzo żałuję że tam trafiłem, nigdy więcej. Ludzie omijajcie tego pana jeśli kochacie swoje zwierzęta. Pan nie ma dobrej opinii również jeślli chodzi o bydło - leczenie kilkudniowe zwykle kończące się śmiercią.
Ten człowiek nie powinien nazywać się lekarzem weterynarii. Bardziej pasowałoby określenie że to rzeźnik. Pies nie został nawet zwazony przed podaniem narkozy. Ledwo przeżył. Zwierzęta "leczone" przez Pana Pindaka trafiają na rzeź. Brak trafnej diagnozy, leczone na wyczucie, oszukiwanie właściciela by zarobić jak najwięcej. Zwierzęta się męczą i umierają w cierpieniu. Począwszy od zwierząt domowych po trzodę, bydło. Żadno z nich nie powinno mieć do czynienia z tą osobą. Nie polecam nikomu tego Pana.
Pan Henryk to wspaniały człowiek ! Pomógł mi z suczka po porodzie i zajął się 5 szczeniakami ! Ciągle jesteśmy pod jego opieką ! Jest najlepszym weterynarzem jakiego znam ! Umie doradzić ,wyleczyć i na jego pomoc można liczyć o każdej porze. Lekarz z powołania na 100%. Ciesze się że na niego trafiłam :)
Bardzo dobry weterynarz z powołania, leczy wszystkie zwierzęta bez wyjątku w porównaniu do innych weterynarzy. Weterynarz na każda kieszeń i o każdej porze. Polecam
Polecam wszystkim z czystym serduchem tego Pana. Super podejście, bylam u niego z kotkami i mocno pogryzionym psem. Zawsze pomocny, nie ważne czy święta czy weekend. Nie odmówił pomocy. Polecam ??????
Nie rozumiem niektórych negatywnych komentarzy. Czasami zwierzęta reagują paniką i to nie jest wina weterynarza! Pan Henryk to naprawdę dobry, wyspecjalizowany weterynarz. Mam 2 kotki i jeżdżę z nimi do Pana Henryka jeśli chodzi o sterylizacje, szczepienia czy infekcje. Można do niego dzwonić w nocy o północy i zawsze jest gotowy by pomoc. Wie co podać aby pomoc zwierzęciu. Ostatnio moja kitka czuła się gorzej, była osłabiona, miała wysoka gorączkę. Mimo ze bardzo boi się lekarzy i zastrzyków, panikuje niesamowicie - Pan Henryk obadał kotka i dał zastrzyki tak, ze kotek nawet nie widział kiedy. Juz po 3 godzinach było widać różnice i ze kotkowi jest dużo lepiej. Pan Henryk naprawdę pomaga zwierzętom!
Bardzo dobry specjalista zdecydowanie mogę polecić. Przywieźliśmy potrąconego przez samochód kota, Pan Henryk niezwłocznie go zbadał, podał leki kotek doszedł do siebie bardzo szybko.
Lekarz usypiajacy kotka do obcięcia pazurków nie powinien nazwać się weterynarzem. W dodatku kotek miał obcięte 2 pazurki do krwi. Szczerze nie polecam!!!
Mając złe doświadczenia z poprzednimi "weterynarzami" trafiliśmy na Pana Pindaka i od tamtej pory nie mamy większych problemów ze zdrowiem zwierząt na naszej farmie.
Czy jesteś właścicielem tej firmy?
Jeśli tak, nie trać możliwości aktualizowania profilu Twojej firmy, odpowiedzi na opinie i wysokiej pozycji w wyszukiwarkach.
Odrobaczanie zwierząt to niezbędny element dbałości o zdrowie naszych czworonożnych przyjaciół. Kiedy przeprowadzić odrobaczanie? Dowiemy się z artykułu!
Skorzystaj z usług okulisty dla zwierząt w Przychodni Weterynaryjnej Ekovet. Oferuje ona profesjonalną diagnostykę oraz leczenie schorzeń oczu u Twoich pupili.
Regularne wizyty w gabinecie weterynaryjnym umożliwiają wykrycie i zdiagnozowanie wielu schorzeń u czworonoga. Sprawdź, gdzie uzyskasz kompleksową pomoc!
Wizytówka PanoramaFirm = lepsza widoczność w sieci