Kompletna połać dachowa to nic innego niż system zależnych od siebie elementów. I choć zdecydowanie najbardziej kojarzy się z nią jedynie pokrycie zasadnicze, to nie należy zapominać o tym, iż diabeł zawsze tkwi w szczegółach. Okazuje się, iż jedną z najważniejszych części składowych całości są specjalistyczne obróbki blacharskie. Co zatem warto o nich wiedzieć?
Jakie jest zastosowanie obróbek?
Z technicznego punktu widzenia obróbki blacharskie to nic innego niż dogięte w odpowiedni sposób kawałki blachy. Ich wykorzystanie na połaci dachowej może wynikać z przyczyn technicznych lub estetycznych. W pierwszym przypadku spotykamy się z rozwiązaniami, które odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie dachu. Mowa tutaj przede wszystkim o rynnie koszowej, pasie nadrynnowym, a także – w przypadku pokryć blaszanych – wiatrownicy górnej. Ich głównym zadaniem jest skuteczne i wydajne odprowadzanie wody deszczowej oraz uniemożliwienie jej przedostania się do warstwy wstępnego krycia, a następnie do ocieplenia. Zastosowanie pasów charakterystyczne jest dla każdego rodzaju konstrukcji, rynny koszowe zaś stosowane są jedynie tam, gdzie połacie spotykają się pod kątem rozwartym, co stanowi cechę szczególną dachów wielospadowych.
Obróbki blacharskie estetyczne stosowane są tylko i wyłącznie w celach ozdobnych, a ich istnienie nie ma bezpośrednio wpływu na stan techniczny dachu. Sztandarowymi przykładami takich obróbek są m.in. obróbka deski czołowej czy wiatrownica dolna. Niemniej jednak rzutują one na wygląd całości w takim stopniu, że rzadko kto decyduje się na ich pominięcie. Oczywiście obróbka deski nie ma racji bytu w sytuacji, w której mamy do czynienia z odsłoniętymi krokwiami rzeźbionymi. Co jeszcze warto wiedzieć?
Z jakich materiałów robi się obróbki?
Podstawowym materiałem, z którego korzysta się podczas wykonywania obróbek blacharskich, jest stalowa blacha ocynkowana dodatkowo powleczona poliuretanowymi lub poliestrowymi powłokami ochronnymi. Rozwiązanie to zapewnia optymalną wytrzymałość na wpływ warunków środowiskowych, gwarantuje trwałość kolorystyczną, a także cechuje się doskonałym stosunkiem ceny do jakości. Największym zagrożeniem dla strukturalnej spójności tego typu obróbki jest ewentualność pojawienia się ognisk korozji. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji, wystarczy zadbać o to, żeby podczas docinania stali nie używać elektronarzędzi wysokoobrotowych.
Inwestorzy, którym zależy na najwyższej trwałości, mogą zdecydować się na zakup i wykonanie obróbek z metali półszlachetnych takich jak miedź lub tytan-cynk. Ze względu na fizyczne i chemiczne materiału ryzyko pojawienia się rdzy, należy uznać za zerowe. W tym miejscu trzeba jednak podkreślić, iż wraz z upływem czasu na metalu zacznie pojawiać się charakterystyczny nalot, który zupełnie niepotrzebnie inwestorzy uznają za wadę.