Krzywe ściany to często problem. Zwłaszcza w przypadku starszych domów, kiedy zasady podczas ich budowania nie były aż tak restrykcyjne, jak dziś. Nierówności zdarzają się również w przypadku nowego budownictwa i często są dostrzegane dopiero na etapie wykończenia lub przy kolejnym remoncie. Jak szybko i skutecznie możesz wyrównać krzywe ściany, aby nie wydać fortuny?
Jak wyrównać lekkie defekty?
Delikatne nierówności i różnego rodzaju defekty (np. maleńkie dziurki lub zarysowania powierzchni ściany) można usunął poprzez nałożenie cieniutkie warstwy tynku. Wiele osób ma nadzieję, że tego typu nierówności zostaną skutecznie zakryte przez warstwę farby. Niestety, nawet drobne zarysowania mogą być widoczne po jej nałożeniu! Nowoczesne farby mają specjalnie opracowaną formułę, dzięki której wystarczy nałożyć jedną cienką warstwę, aby ściana była równomiernie pokryta kolorem. Jeśli dostrzegasz na ścianie jakiekolwiek nierówności – ich wypełnienie będzie niezbędne, aby uzyskać estetyczny efekt.
A co z większymi nierównościami?
Prawdziwy problem pojawia się wtedy, kiedy ściany są krzywo zbudowane na całej ich powierzchni. Skosy mogą być mocno widoczne po wykończeniu, szczególnie w przypadku zastosowania ciemnej farby lub mocno odznaczającej się tapety. Najlepszym rozwiązaniem, które pozwoli szybko i skutecznie wyrównać ściany, jest zastosowanie płyt gipsowo-kartonowych. Technologia ta jest nazywana również suchym tynkiem. Płyta zastępuje grubą warstwę mokrego tynku i pozwala na stworzenie idealnie równej płaszczyzny. Płytę można wykończyć w taki sam sposób, jak tynkowane ściany, dlatego nie musisz obawiać się, że w jakiś sposób cię to ograniczy.
Ważna jest precyzja!
Kluczowe jest, aby materiały budowlane były nakładane precyzyjnie. Najlepiej skorzystać z usług profesjonalnej firmy remontowej np. Rodekor. Nie warto poprawiać samodzielnie, gdyż może to przynieść więcej szkody niż pożytku. Prace remontowe i budowlane wymagają się tylko wysokiej jakości materiałów, ale również doświadczenia w ich stosowaniu. Nierówne ściany to w wielu przypadkach właśnie skutek remontowania lub wykańczania budynku we własnym zakresie. Być może zaoszczędzisz nieco pieniędzy, ale z pewnością nie będziesz zadowolony z efektu swojej pracy w takim samym stopniu, jak po zleceniu jej profesjonalistom. Co więcej, czasami konieczne jest zapłacenie podwójnie – raz za materiały wykorzystane do kombinowania na własną rękę, a drugi raz za materiały i pomoc specjalisty, który pomoże wyeliminować defekty.