Zakup używanego samochodu obarczony jest ryzykiem jego niejasnego stanu prawnego, niskiej trwałości, przyszłymi awariami. Jak zatem sprawdzić używany samochód przed kupnem i na co zwrócić uwagę decydując się na takie auto?

Kiedy przed kilkoma laty w polskich komisach samochodów używanych było w bród, eksperci wieszczyli rychły koniec popularności aut z przeszłością. Mylili się. Samochody używane są niezmiennie doceniane przez polskich kierowców. Większość trafia tu z zachodu, zastępując te używane dotychczas, które również znajdują kolejnych nabywców. Auta używane to niezmienny priorytet motoryzacyjny Polaków.

Jak kupić dobry używany samochód, który ma za sobą dziesiątki tysięcy kilometrów

To wyzwanie, ale takie, które naprawdę może się opłacać. Trafić można na prawdziwe okazje – pod warunkiem, że zakup samochodu używanego będzie poprzedzony staranną analizą i dłuższymi poszukiwaniami.

Dobrym rozwiązaniem jest zakup używanego samochodu od autoryzowanego dealera aut. To pewne źródło. Dealerzy posiadają odpowiednie zaplecze, niezbędne do wcześniejszego sprawdzenia stanu technicznego auta. Często samodzielnie wykonują naprawy tak, by wystawiany do sprzedaży pojazd nie budził już żadnych zastrzeżeń od strony mechanicznej.

Kupując samochód od dealera mamy więc pewność jego pochodzenia oraz stanu technicznego. Co ważne – niektóre modele, np. w promowane w wewnętrznych regulacjach dealerów danej sieci, sprzedawane są wraz z dodatkową ochroną serwisową. Salon samochodów używanych wystawia wtedy rozszerzoną gwarancję na auto, dzięki czemu można znacznie zredukować ryzyko przyszłych napraw.

Skąd do sieci dealerskich trafiają samochody używane

W przeciwieństwie do komisów – nie zza granicy a rynku wewnętrznego. To najczęściej auta firmowe, które pozostawia się w ramach rozliczenia za nowy pojazd. Przedsiębiorstwa decydują się na takie rozwiązanie nie ze względu na chęć do regularnej zmiany floty, ale z czystej ekonomii. Wymiana samochodu opłaca się ze względów podatkowych – w ten sposób w rozliczeniu do dealerów trafiają często auta w różnym stanie. Pojazdy używane wcześniej przez przedstawicieli handlowych mogą mieć za sobą tysiące przebytych kilometrów, jednak samochody kadry menedżerskiej – zazwyczaj bardzo zadbane – często używane są sporadycznie, a mimo to trafiają do rozliczenia. Właśnie na takie okazje warto czyhać w sieciach dealerskich. Co ważne – to auta zawsze w niezłym stanie technicznym, ze sprawdzoną historią serwisową.

Zakup auta używanego w salonie autoryzowanego dealera opłaca się z jeszcze jednego powodu. To możliwość szybkiego pozbycia się dotychczasowego samochodu. Sprzedaż auta zawsze wiąże się z komplikacjami. Pochłania czas, gdy trzeba wielokrotnie przyjeżdżać na tzw. auto giełdy samochodowe. Oznacza też dodatkowe wydatki – chociażby na ogłoszenia internetowe. Wiele osób unika sprzedaży również ze względu na niechęć do ciągłych spotkań z potencjalnymi klientami – dealer rozwiązuje ten problem. Przejmuje samochód w rozliczeniu – choć często za stosunkowo niską kwotę – by zaproponować nowy, wraz z dopłatą.

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu używanego auta

Analiza ofert – od dealerów, komisów, prywatnych właścicieli – może doprowadzić do bólu głowy. Podaż znacznie przewyższa popyt. Jest w czym wybierać, jednak często – aż za bardzo. W gąszczu wielu zbliżonych do siebie aut trudno wybrać pojazd, który będzie służył bez problemów przez kilka najbliższych lat. Na co zwrócić szczególną uwagę podczas analiz?

Czynnik ludzki

Kupując samochód, zwracaj uwagę na człowieka, który ci go sprzedaje. Dobrze jest kupić auto od kogoś znajomego lub poleconego – tam, gdzie nie ma anonimowości, zwiększa się zaufanie. Nawet jeśli sprzedający jest obcy, nie bój się pytań. Pełny, kompletny wywiad dotyczący samochodu pomoże ocenić, czy kontrahent budzi wątpliwości. Łatwo zwrócić uwagę na nieszczerość, niejasności, nerwowość w udzielaniu odpowiedzi. Wszystko to może świadczyć o ukrytych wadach samochodu. Uczciwy sprzedawca nie ma nic do ukrycia i imponuje cierpliwością w odpowiedzi na wszelkie – nawet najbardziej absurdalne – pytania.

Ocena wizualna

Nigdy nie kupuj samochodu, którego nie można zobaczyć na własne oczy. Choć brzmi to dziwnie, częste są w Polsce przypadki okazji – klienci wpłacają sporą część pieniędzy za tzw. rezerwację samochodu, który wydaje im się prawdziwą perłą wśród setek podobnych aut w serwisie internetowym. To błąd! Wpłata zniknie wraz ze sprzedającym lub samochód okaże się jakże inny w porównaniu do tego, który obiecywano. Warto pamiętać, że w czasach, gdy pojazdów jest na rynku wyjątkowo wiele, to kupujący powinien dyktować warunki transakcji.

Oględziny pojazdu przez zakupem przeprowadzić w towarzystwie mechanika. Nie musi być zaprzyjaźniony – w Internecie można znaleźć oferty sieci, które zapewniają mobilne konsultacje przy zakupie biorąc na siebie również odpowiedzialność za ostateczne decyzje klienta. Na co zwrócić szczególną uwagę? Sprawdzić trzeba stan karoserii. Wgniecenia, widoczne poprawki lakiernicze, ślady korozji – wszystko to powinno budzić zastrzeżenia kupującego. Bez wahania należy też korzystać z możliwości, jakie daje analiza samochodu w wyspecjalizowanym warsztacie. Tam fachowcy mogą sprawdzić np. grubość naniesionego lakieru. Coraz częściej mierniki służące do takich analiz można również wziąć ze sobą np. na giełdę samochodową. Uwaga – jeśli decydujesz się na taki test, miej własny sprzęt. Nie ufaj handlarzowi, który zaproponuje badanie swoim miernikiem. Nie ma bowiem żadnej pewności, że działa on prawidłowo.

Sporo o używanym samochodzie powie wnętrze auta. Absolutnie nie można kierować się wskaźnikami licznika – powszechną praktyką jest manipulowanie jego wynikami. Znacznie więcej o pojeździe powie jego wnętrze. Jeśli jest zadbane, można zakładać, że właściciel podobnie podchodził do samochodu jako całości – regularnie go serwisował, wymieniał płyny, nie oszczędzał na jakości zakładów mechanicznych. Nie można z tego wyciągać daleko idących wniosków, ale można takie oględziny brać pod uwagę w szerszym kontekście podczas transakcji.

Jazda próbna

To bardzo istotny test, którego przed transakcją pominąć nie można. Kupując samochód używany, nie wolno dać się zwieść barwnym opowieściom o tym, że pojazd bezproblemowo osiąga 100 km/ godz., a podczas dynamicznej jazdy po wertepach nie dzieje się z nim nic niepokojącego. Sprawdzić trzeba wszystko: skręty kół, sprawność samochodu na nierównościach, przyspieszenie, drogę hamowania. Jazda próbna to idealna okazja do tego, by zweryfikować działanie elektrycznych lusterek, klimatyzacji, głośności silnika. Im dłuższa i bardziej zróżnicowana jazda próbna, tym lepszy i szerszy materiał poglądowy przed podjęciem ostatecznej decyzji.

I w tym przypadku warto zadbać o to, by podczas jazdy towarzyszył nam wyspecjalizowany mechanik. Doświadczony specjalista usłyszy to, na co laik uwagi nie zwróci: nieprawidłową prace silnika, luzy odczuwalne w zawieszeniu czy irytujące stukanie, które pojawia się przy zmianie biegów. Dobrze jest też zamówić konsultację mechanika, który dysponuje maszyną do diagnostyki komputerowej. Nowsze samochody z komputerami pokładowymi zapisują błędy poszczególnych układów, dzięki czemu można dokładnie sprawdzić wszelkie byłe i możliwe problemy.

Choć zadań i wyzwań przez zakupem używanego samochodu jest sporo, nie warto z nich rezygnować. Decyzja o transakcji zawsze jest zbyt poważna, by zbagatelizować możliwość weryfikacji auta.