Współczesna kartografia uległa sporej modernizacji. W dużej mierze kartowanie terenu stało się nie tylko łatwiejsze, ale również bardziej precyzyjne dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii. Można do niej zaliczyć tak samo satelity, które wykonują obrazy o ogromnej rozdzielczości, jak również drony, które ułatwiają na wykonanie fotografii i filmów poglądowych z lotu ptaka. Czy w tak wysoko rozwiniętym świecie jest miejsce na mapy papierowe?

Jakie zastosowanie mają mapy papierowe?

Map używają wszyscy codziennie, w sieci są wszechobecne mapy skalowalne, oparte na OSM, GoogleMaps® i innych. Korzystamy z nich niejako automatycznie, najczęściej przez kilka sekund potrzebnych do określenia lokalizacji, naszej lub tego co nas interesuje. Przyzwyczailiśmy się więc do tych map, ich specyficznej zawartości treści i grafiki.

Nie oznacza to wcale, że potrzeby korzystania z map w szerszym zakresie zanikły. Pojawiło się  jednak wymaganie, by konkretna mapa była poglądowa. Do tej pory, mapy były robione wyłącznie dla masowego odbiorcy, były więc przepełnione treścią potencjalnie potrzebną tysiącom użytkowników. Taka mapa nie była poglądowa, była nieczytelna, czasem nieprzyjazna, trudna w odbiorze. Poglądowość oznacza więc, że mapa zawiera to co jest nam potrzebne i tylko to, nic więcej. Spełnienie tego warunku jest możliwe drogą personalizacji.

Na wielu obszarach zastosowania nadal widzimy przewagę map klasycznych nad skalowalnymi portalami. Mapy tradycyjne pokazują dużo większy obszar do ogarnięcia jednym rzutem oka, stopień uszczegółowienia jest dopasowany do skali, jakość techniczna jest dużo lepsza, mapa jest znacznie lepiej czytelna, może być zawsze dostępna.