Często mówi się, że „jedyne, co w życiu jest pewne, to śmierć”. Coraz więcej osób stara się więc mieć przygotowany scenariusz i na tę okoliczność. Dotyczy to nie tylko ludzi starszych czy schorowanych, ale też tych, którzy chcą mieć pewność, że po śmierci ich ciało zostanie potraktowane zgodnie z wyrażonym wcześniej życzeniem. Jeszcze do niedawna tradycyjne pogrzeby dominowały nad kremacją jako domyślna forma pochówku. Obecnie jednak coraz więcej osób decyduje się na spopielenie swoich zwłok. Jakie wady i zalet ma każde z rozwiązań?

Kremacja

Aż do 1963 roku kremacja była niedozwolona przez kościół katolicki. Z tego też powodu wiele głęboko wierzących osób rezygnowało z tego rozwiązania, pomimo oczywistych korzyści. Trzeba bowiem zaznaczyć, że spopielenie zwłok jest znacznie tańsze od tradycyjnego pochówku. Rodzina zmarłego nie musi martwić się o zakup solidnej trumny czy odzieży pogrzebowej. Miejsce na cmentarzu również kosztuje mniej, gdyż do pogrzebania urny wystarczy niewielka powierzchnia. Część osób w ogóle rezygnuje z zakupu miejsca w nekropolii, a prochy zmarłego przechowuje w domu.

Kremacja to rozwiązanie, które jest przyjazne środowisku naturalnemu. Z roku na rok cmentarze zapełniają się coraz bardziej, a rozkładające się ciała mogą prowadzić do zanieczyszczenia wód gruntowych. Decydując się na spopielenie zwłok, w żaden sposób nie szkodzi się przyrodzie. Sama organizacja kremacji nie jest skomplikowana. Krematoria ściśle współpracują z zakładami pogrzebowymi. To właśnie ich pracownicy zajmują się przygotowaniem ciała do spopielenia i transportem prochów w miejsce pochówku.

Tradycyjny pochówek

Jak informuje specjalista, który prowadzi Zakład Kamieniarski i świadczy usługi pogrzebowe w Warszawie – choć kremacja w Polsce jest coraz bardziej popularna, wśród starszego pokolenia nie brakuje zwolenników tradycyjnego pochówku. W tym przypadku zalet jest już jednak mniej. Nie da się ukryć, że zorganizowanie pogrzebu wiąże się ze sporym kosztem. Główny wydatek stanowi zakup trumny oraz nagrobka. Wysokość zasiłku pogrzebowego wynosi zaledwie 4000 zł, co wystarczy na bardzo skromną uroczystość. Niestety rodzina zmarłego musi najczęściej dopłacić do budżetu pogrzebowego z własnej kieszeni.

Zarówno w przypadku kremacji, jak i pochówku tradycyjnego wymagana jest oprawa florystyczna i, zwykle, muzyczna. Wiele rodzin decyduje się także na organizację stypy, podczas której bliscy mogą wspólnie przeżywać odejście zmarłego. W całościowym przygotowaniu uroczystości mogą pomóc pracownicy wybranego zakładu pogrzebowego. Dzięki temu rodzina nieżyjącego będzie mogła skupić się na przeżywaniu żałoby.