Migrena to dzisiaj niemalże choroba cywilizacyjna, która występuje bardzo często, ale o różnym przebiegu i podłożu chorobowym. Wbrew pozorom nie jest to również zwykły ból głowy. Migrena może być bardzo uciążliwa i bolesna, doprowadzając człowieka do skrajnego wycieńczenia. Niestety pojawia się ona cyklicznie, a ustaje nawet dopiero po kilku dniach. Czy można jednak z nią skutecznie walczyć? Odpowiedź brzmi tak! Udać się należy w tym celu do neurologa.

Migrena – czy to zwyczajny ból głowy?

Migrena może mieć różne podłoże chorobowe. Często jest powiązana z nerwicą, ale może też towarzyszyć schorzeniom dotyczącym chorób układu krwionośnego. W takim przypadku leczenie jest ułatwione. Kiedy jednak nie ma jasnych podstaw uporczywych bóli głowy, można uznać migrenę za chorobę całego mózgu. To wtedy człowiek jest nadwrażliwy na stymulacje, słabo adaptuje na bodźce, czuje się osłabiony i wykończony, a nawet ma problem z koncentracją i pamięcią. Ból to zatem niejedyny objaw migreny, która niestety przez wielu jest bagatelizowana. Kiedy zatem udać się do takich specjalistów, jak lekarz neurolog Janina Masłowska? Przede wszystkim wtedy, kiedy w każdym miesiącu występują przynajmniej dwa silne ataki znacznie utrudniające normalne funkcjonowanie. Istotne jest również wizyta w przypadku, w którym migrena trwa dłużej niż 3 dni!

Jak leczy się migrenę?

O migrenie mówiono już na dworach królewskich i pisali o niej wielcy wieszcze literatury. Określano ją wtedy globusem, na który najczęściej zapadały panie, chowające się wtedy w swoich komnatach nawet na kilka dni. Ich sposobem leczenia było zasłanianie okien wielkimi zasłonami, a także wykorzystywanie chłodnych okładów na głowę. Czy jednak takie leczenie było skuteczne? Oczywiście nie. Migrena to choroba o podłożu neurologicznym i wymaga złożonego leczenia właśnie przy prowadzeniu przez doświadczonego lekarza neurologa. To on może wdrożyć leczenie doraźne lub też profilaktyczne. Wcześniej ważne jest jednak wykonanie badań krwi, badań ciśnienia, czy też nawet tomografię komputerową głowy. Czasem migrena może być bowiem tylko objawem cięższej choroby – nawet guza mózgu!

Wracając do metod leczenia, warto aby wdrożyć zarówno wspomniane leczenie doraźne, jak i profilaktyczne. Pierwszy rodzaj terapii to przyjmowanie leków, głównie z grupy niesteroidowych przeciwzapalnych. Pomocna może być również farmakologia oparta o grupę preparatów zwanych tryptanami. Jeśli chodzi zaś o działania profilaktyczne, czyli takie, które obniżają szanse pojawienia się ataku migreny, należy głównie wymienić specyfiki o działaniu antydepresyjnym, rozluźniającym, oraz wyciszającym. Migrena, określana jest bowiem inaczej globusem hyseticusem, związanym właśnie z kondycją psychiczną. Często pojawia się zatem przy nerwicy, czy właśnie depresji.