Wraz z wiekiem nasza skóra zmienia się, co jest trudne do zaakceptowania, szczególnie dla kobiet. Pierwsze oznaki starzenia widoczne są w okolicach oczu, gdzie pojawiają się zmarszczki, zwane kurzymi łapkami. Elastyczność tracą też powieki, które zaczynają opadać, przez co oczy nabierają smutnego wyrazu i trudniej je umalować. Do tej pory jedynym rozwiązaniem tego problemu był zabieg chirurgiczny. Dziś nie musimy już poddawać się takiej interwencji. Wystarczy skorzystać z rewolucyjnego zabiegu Plasmage. Na czym on polega?

Plazma zamiast blefaroplastyki

Blefaroplastyka to chirurgiczne usunięcie nadmiaru wiotkiej skóry z powiek. Jest to zabieg inwazyjny i dość kosztowny, jednak dla kobiet i mężczyzn z opadającymi powiekami, była to do niedawna jedyna szansa na odzyskanie atrakcyjnego i młodszego wyglądu. Pacjentom nie przeszkadzał nawet długi okres rekonwalescencji oraz blizny, które powstały po nacięciu skóry skalpelem. Zabieg plazmowy daje podobne do operacji rezultaty z tym że nie wiąże się z koniecznością przerwania ciągłości tkanek.

Plazma to czwarty stan skupienia, który dość rzadko można zaobserwować w przyrodzie. Przypomina gaz, ale jest materią, która została rozbita na atomy. Plazma jest doskonałym przewodnikiem energii elektrycznej i to właśnie ta cecha zainspirowała producentów do stworzenia urządzenia Plasmage, które pozwala na odmłodzenie skóry wokół oczu. Zabieg wykonywany jest obecnie w wielu klinikach medycyny estetycznej oraz w wybranych gabinetach okulistycznych takich jak Rosa Alba w Wieluniu.

Na czym polega zabieg Plasmage?

Plasmage przeprowadza się przy pomocy specjalistycznego urządzenia wyposażonego w głowicę z igłą. Pacjenci, którzy panicznie boją się iniekcji, nie muszą się obawiać bowiem igła nie dotyka nawet skóry, lecz utrzymuje się nad jej powierzchnią. Głowica urządzenia emituje impulsy elektryczne, które prowadzą do mikrowyładowań.  W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że chodzi o wywołanie „burzy nad skórą”.

W wyniku takiego działania tworzy się plazma, która działa punktowo i w żaden sposób nie wpływa na sąsiadujące tkanki. Nie narusza też głębokich warstw skóry. Na skutek kontaktu opadającej powieki z plazmą, zmniejsza się objętość skóry, a więc staje się ona jędrniejsza. Plasmage wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Po zabiegu mogą pojawić się strupki, których pod żadnym pozorem nie można odrywać od skóry.

Efekty, które zaskakują pacjentów!

Już po pierwszym zabiegu można zobaczyć jego pierwsze rezultaty, jednak pełny efekt zaobserwujemy po około 3-4 tygodniach, kiedy skóra zregeneruje się i zniknie podrażnienie. Powieki są uniesione, a oczy zyskują na wyrazistości i wyglądają młodziej. Co ważne efekt nie jest krótkotrwały, a utrzymuje się do 4 lat. Plasmage pomaga nie tylko na opadające powieki. Na wykonanie zabiegu możemy zdecydować się również wtedy, gdy chcemy pozbyć się:

  • kurzych łapek,
  • zmarszczek palacza,
  • rozstępów,
  • blizn pooperacyjnych,
  • zmian skórnych (trądzik, brodawki, włókniaki itp.).

Koszt Plasmage uzależniony jest od zakresu zabiegu oraz cennika gabinetu, który go wykonuje. Korekcję powiek możemy przeprowadzić już za około 1000-1700 zł. To niewiele w porównaniu do operacji, która kosztuje nawet 10 000 zł.