Przez długi czas sądzono, że Covid-19 manifestuje swoje objawy głównie w obrębie układu oddechowego. Jednak im więcej wiemy o tej chorobie, przekonujemy się o tym, że zaburza ona działanie wielu narządów. Wśród objawów skórnych dominuje wypadanie włosów, które zwykle rozpoczyna się na 2-3 miesiące po przebyciu Covid-19. Jak skutecznie poradzić sobie z tym problemem? Poprosiliśmy o opinię trychologa ze studia fryzjersko-kosmetycznego Claire.

Na czym polega łysienie telogenowe?

Pocovidowe wypadanie włosów obserwuje się u osób, które zakażenie koronawirusem przeszły bardzo ciężko. Zazwyczaj mamy wówczas do czynienia z utratą włosów typu telogenowego. Co to właściwie oznacza? Rozróżniamy trzy fazy wzrostu włosów:

  • anagen – to pierwsza faza, w czasie której włosy rosną szybko i intensywnie, trwa od 3 do 6 lat; kiedy organizm jest zdrowy, w fazie tej znajduje się 85% wszystkich włosów;
  • katagen – faza pośrednia trwająca dwa tygodnie, mówimy o niej, kiedy włos przestaje rosnąć i przechodzi w stan spoczynku; szacuje się, że w tej fazie jest 1% wszystkich włosów;
  • telogen – jest to faza spoczynkowa, w czasie której z tej samej cebulki wyrasta nowy włos i powoduje wypadanie starego. Trwa ona około 2-4 miesięcy i dotyczy 15% wszystkich włosów.

W przypadku łysienia telogenowego dochodzi do zaburzenia wymienionych wyżej faz wzrostu włosów. W efekcie w ostatniej wymienionej fazie może znajdować się aż 80% wszystkich włosów, co prowadzi do widocznego przerzedzenia się czupryny.

Skąd bierze się łysienie plackowate po Covid-19?

Łysienie telogenowe to niejedyny problem pacjentów, którzy przeszli Covid-19. Ciężka infekcja koronawirusem może także skutkować łysieniem plackowatym. Wówczas na głowie pacjentów można zaobserwować charakterystyczne plamy gołej skóry, które bywają przyczyną kompleksów. Dlaczego tak się dzieje? Dowiedziono, że SARS-CoV-2 może wywołać silną reakcję autoimmunologiczną, na skutek której dochodzi do niszczenia mieszków włosowych przez organizm. Dlatego też po zauważeniu pierwszych objawów przerzedzania się włosów trzeba reagować od razu. Myślenie, że włosy odrosną, jest częstym błędem pacjentów.

Nie odrosną, jeśli mieszki włosowe zanikną. Eksperci z salonu fryzjersko-kosmetycznego Claire mogą pochwalić się dużym doświadczeniem w pracy z klientami, których dotknął problem łysienia telogenowego i plackowatego. Potrafią trafnie wskazać przyczynę problemu i zaproponować terapię, która przyniesie widoczne efekty. W czasie pandemii zaufało im gros nowych klientów, którzy stracili już nadzieję, że ich włosy mogą odzyskać świetny wygląd po trudnej chorobie.

Jak radzić sobie z utratą włosów po Covid-19?

Pacjenci, którzy orientują się, że na ich głowie zaczyna dziać się coś niedobrego, zwykle swoje pierwsze kroki kierują do apteki i drogerii, gdzie kupują suplementy diety, wzmacniające szampony i wcierki. Często cechują się one niską skutecznością, ponieważ działają odżywczo, a nie stymulująco. W przypadku pocovidowej utraty włosów warto szukać pomocy u doświadczonego trychologa. Jak przekonuje specjalista ze studia fryzjersko-kosmetycznego Claire - znakomite efekty w walce z łysieniem przynosi mezoterapia bezigłowa i igłowa. Mezoterapia bezigłowa polega na wprowadzaniu w skórę głowy koktajlu składników aktywnych metodą elektroporacji. Wykonuje się ją przy użyciu specjalnego urządzenia, które generuje energię elektryczną o wysokiej częstotliwości. Zabieg jest bezbolesny, a podczas sesji klient odczuwa tylko delikatne mrowienie. Specjaliści rekomendują przeprowadzenie 8 zabiegów - pierwsze 4 w odstępie dwóch tygodni, następne - raz w miesiącu celem podtrzymania efektów.

Z kolei mezoterapia igłowa polega na wstrzykiwaniu odpowiednio dobranego preparatu w skórę głowy przy pomocy tradycyjnej strzykawki z bardzo cienką igłą. Z tego powodu zabieg może wiązać się z pewnym dyskomfortem. Jedna sesja trwa 30 minut, a dla uzyskania jak najlepszego rezultatu zaleca się wykonanie serii 5-6 zabiegów w odstępach 1-2 tygodni. Dla podtrzymania efektów dobrze jest raz na kilka miesięcy wykonać zabieg przypominający. Mezoterapia igłowa i bezigłowa działają wielokierunkowo. Po pierwsze- dostarczają mieszkom włosowym składników odżywczych, witamin i białek niezbędnych do wytwarzania nowych włosów, a po drugie – inicjują metabolizm komórkowy i poprawiają krążenie krwi, dzięki czemu włosy rosną szybciej, są gęste i mocne. Skuteczność zabiegów sięga 90-92%, co zostało potwierdzone badaniami klinicznymi.

Czy po zakończeniu terapii można poddać włosy dowolnej stylizacji?

Klienci salonów fryzjerskich często zastanawiają się, czy bezpośrednio po zakończeniu kuracji, mogą zdecydować się na strzyżenie czy koloryzację włosów. Otóż nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań. Eksperci ze studia Clarie podchodzą do osób z problemem łysienia pocovidowego bardzo kompleksowo. Każdy klient otrzymuje pomoc w czterech etapach:
  • wykonanie zabiegów ograniczających i eliminujących problem utraty włosów,
  • zabiegi wzmacniające i pielęgnacyjne przy użyciu profesjonalnych kosmetyków do włosów z problemami,
  • strzyżenie z elementami stylizacji - dopasowane do typu urody klienta i jego oczekiwań względem nowego look'u,
  • pomoc w doborze kosmetyków do domowej pielęgnacji i stylizacji włosów.
Nowa fryzura znacząco poprawia samopoczucie i pozwala zapomnieć o dyskomforcie spowodowanym widocznym przerzedzeniem się włosów.