Ejdys Dariusz Serwis Opon

Zdecydowanie odradzam. Jak nie ma szefa to trzech jego pracowników robi łaskę, że wymieniają opony. Jeździłem tam od 3 lat na wymianę opon. Ostatni raz tam byłem. Po złości wrzucili mi do bagażnika dużą zniszczoną folię, której nie przywiozłem ze sobą. Zakręcili śruby tak mocno bez posmarowania ich, że wszystkie się zapiekły. Żona złapała gumę i teraz będąc z dwójką małych dzieci poza miejscem zamieszkania musi sama sobie z tym radzić. Dwóch dorosłych mężczyzn próbowało jej pomóc i odkręcić śruby, ale w żadnym kole im się nie udało. Właściciel twierdzi, że takie rzeczy jak zapieczone śruby we wszystkich kołach w tym samym czasie to nic nadzwyczajnego. Myśli, że ktoś uwierzy w taką bajkę. Twierdzi, że folię włożyli, żeby nie ubrudzić tapicerki. Folia leżała w bagażniku w takim miejscu, że nie miała nawet dostępu do tapicerki. A wszystko dlatego, że nie wjechałem od razu po tym jak otworzyli bramę. Czekałem aż wyjedzie samochód, który aktualnie był obsługiwany. Okazało się, że wyjechał drugą bramą. No i się odegrali. Szkoda tylko, że na kobiecie z dwójką małych dzieci. Sprawę oczywiście kieruję na policję, a później do sądu. Trafili niestety na niewłaściwą osobę. Proponuję korzystać z usług wulkanizatora, którego pracownicy nie robią takich rzeczy. Po co wspierać firmę, która jest zdolna do tego. Na pewno są w Legionowie wulkanizatorzy, którzy dbają o klienta, a ewentualne nieporozumienia załatwiają rozmową, a nie dokręcaniem po złości śrub czy podrzucaniem starych folii.