Krzysztof Mysior

Również potwierdzam poniższe oceny innych osób, całe szczęście przyjechaliśmy ze znajomym mechanikiem, okazało się iż oglądany samochód był składany z co najmniej trzech, wspawany cały przód auta, wymieniony silnik oraz malowany cały. Na szczęście poczekaliśmy chwilę, kupiliśmy drożej od prywatnej osoby która przedstawiła wszystkie faktury oraz historię napraw.

Podpisuję się pod wszystkimi komentarzami. Ludzie uważajcie bo tylko czeka żeby kogoś oszukać pod każdym względem.

Nie polecam. Gość tylko cwaniakuje i wciska kit makaron.

W ofercie samochody sprowadzone z zagranicy z niewłaściwym przebiegiem.

Umówiliśmy się na samochód, na miejscu okazuje się że nagle trafił na wymianę pompy, ale można sobie obejrzeć inne. Pic na wodę, kręcenie

Miała być faktura na miejscu a okazało się że nie ma takiej możliwości, umowa fałszywa z właścicielem zza granicy. Totalnie nie polecam, żeby być później dymanym i zostać z wadliwym autem w razie problemów. Gościowi brakuje jeszcze wjazdu CBŚ ??

Jakby była możliwość dania gwiazdki na minusie to zrobiłabym to. W niedzielę był wykonany telefon do Pana K, po opowiedzeniu o który samochód nam chodzi Pan powiedział, że wszystko aktualne, że możemy przyjechać go zobaczyć, że samochód w super stanie. Następnego dnia wykonaliśmy drugi telefon z pytaniem czy nadal ten samochód jest aktualny i możemy przyjechać go zobaczyć, oczywiście Pan odpowiedział, że tak. Oczywiście w opisie samochodu był powiedziany model, rocznik, kolor i automatyczna skrzynia biegów. Po kilku godzinach wykonaliśmy trzeci telefon w którym zapytaliśmy się czy na danej rejestracji ( był inny kraj na tej rejestracji, więc go przytoczyliśmy) możemy wracać do naszej miejscowości która była oddalona parę godzin od tego miejsca, Pan oczywiście odpowiedział, że tak i da nam dokumenty do tego. Po tym telefonie wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy parę godzin. Kiedy dojechaliśmy na miejsce okazało się, że Pan przygotował inne auto, więc mówimy, że to nie jest to auto po które tu jesteśmy, Pan na to, że to jest to. Weszliśmy na ogłoszenie i pokazaliśmy o które chodzi i nikt by się nie spodziewał jaką odpowiedź uzyskaliśmy - AAA TO AUTO SPRZEDAŁO SIĘ TYDZIEŃ TEMU, SORY SORY. Chce jeszcze zaznaczyć, że niezgadzał się ten samochód który nam podstawił rocznik czy skrzynia biegów bo była manualna i oczywiście samochód droższy. To była kpina i cyrk. Bo to ten Pan tak zrobił nie wiemy ale dodam jeszcze, że nadal ogłoszenie jest aktywne chociaż był kupiony ponad tydzień temu. Uważajcie na takich pajacy.

Nie polecam, samochód dojechał do Austrii i musiał wracać lawetą ??

Omijać przekręty !!!

Jeśli szukasz samochodu tańszego ale powypadkowego i złożonego z 3 aut, właśnie dobrze trafiłeś. Nie polecam