Jasik Dariusz Przychodnia Dla Małych Zwierząt

Lecznice weterynaryjne
ul. Sikorskiego 15b, 96-300 Żyrardów mazowieckie
(2 opinie) napisz opinię

Podobne firmy w okolicy

(4)
(4)
(4)
NIP
8381030573
Telefon

Informacje

Siedzibą Jasik Dariusz Przychodnia Dla Małych Zwierząt jest Żyrardów w województwie mazowieckim. Działalność firmy koncentruje się na branży Lecznice weterynaryjne.
W celu uzyskania więcej informacji na temat oferty firmy zadzwoń pod numer (46) 85...
Adres wykonywania działalności przez Jasik Dariusz Przychodnia Dla Małych Zwierząt to ul. Sikorskiego 15b, 96-300 Żyrardów. Chcąc spotkać się osobiście, z właścicielem firmy możesz posłużyć się współrzędnymi GPS adresu jej siedziby: [kopiuj]
Liczymy na to, że doświadczenie Pracowników Jasik Dariusz Przychodnia Dla Małych Zwierząt oraz zakres świadczonych usług, pozwolą spełnić Twoje oczekiwania.

Opinie

WeNet jako administrator serwisu nie prowadzi weryfikacji, czy publikowane w serwisie opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli dany produkt lub usługę lub ich używali.
(2 opinie) napisz opinię
O
Ona
Ja mam bardzo dobre doświadczenia z wizyt u Pana Doktora. Wnikliwy, uważny, łączy fakty i wysuwa hipotezy, które potem weryfikuje. Poczucie humoru i inteligencja bardzo mi odpowiada. Polecam bardzo.
Ż
Żaneta
To miejsce nie ma nic wspólnego z lecznicą. Zadzwoniłyśmy z siostrą o wizytę domową do osuwajacego sie i dyszącego królika. Już przez telefon uslyszalysmy sympatycze słowa aby pakować go do klatki i przyjeżdżać. OK, ze względu na brak w mieście innych lecznic małych zwierząt natychmiastowo zamówiłyśmy taksówkę i już z trasy dałyśmy znać, że za chwilę będziemy !!!!!ZE ZWIERZECIEM W SYTUACJI PILNEJ!!!! Na miejscu zadzwonilysmy dzwonkiem i tu kolejny raz bardzo miło kazano nam czekać. Słychać było natomiast, ze w środku zabawy nie było końca!!:) rozmowy, śmiechy, opowieści... 20minut czekania w korytarzu po których wychodzi Pani ale ..BEZ ZWIERZĘCIA!! Absolutny brak zainteresowania pracą, losem zwierząt ani szacunkiem do człowieka. Już od wejścia sarkazm czy to TEN KRÓLIK KTOREGO NIE MOZNA BYLO WSADZIĆ DO KLATKI i znowu mnóstwo czasu do działania. Kiedy usłyszał jakie objawy mialo zwierze usłyszałyśmy "bo jest chory". Według mnie krolik został źle wyjety z transportera, nie będę się sprzeczać z argumentem, kto tu jest weterynarzem, tak czy siak dla ZAGRANIA MI NA EMOCJACH KROLIK BYL TAK TRZYMANY KILKA CHWIL NAD STOLEM MIMO MOICH PRÓŚB. W końcu Pan "weterynarz" odłożył go i owszem, ale do transportera i odesłał do Wetki (którą serdecznie polecam, bardzo nam panie dzisiaj pomogły!). Moje łzy i strach nazwane zostały histerią. Ja za to dostałam uśmiech prosto w twarz, zero empatii. W gabinecie była również inna specjalistka(?), od ktorej na moją rozpaczliwia prośbę o pomoc usłyszałam coś na wzór "co mam zrobić?". Generalnie Pan świetnie się bawił podczas całej wizyty, ale chyba pomylił zawody. Powiedziałam to ludziom w poczekalni i napisze to tu, nie polecam tutaj przychodzić. Zadaje sobie jedynie pytanie czemu ma to miejsce służyć?
Czy jesteś właścicielem tej firmy? Jeśli tak, nie trać możliwości aktualizowania profilu Twojej firmy, odpowiedzi na opinie i wysokiej pozycji w wyszukiwarkach.
Konsultacja z naszym Doradcą nie trwa długo i jest bezpłatna.