Bogusław Gąska - Firma Usługowo-Handlowa "Esar"

Firma krzak - niepoważny człowiek. Przychodzi "na pomiary" w listopadzie i wychodzi z niczym. Potem łaskawie pojawia się w styczniu - po pierwszej wizycie dalej brak konkretów. Dopiero pod koniec stycznia pojawia się ze współpracownikiem - wszystko trzeba powtarzać 2 albo 3 razy, człowiek rozkojarzony, odbiera telefony podczas pomiarów. Ale w końcu wymiary są zapisane na karteczkach. Projekt ma być za 4 dni (chociaż odrazu widać jakąś niechęć do wykonywania projektów - "no jak pan chce to panu zrobię"). Mija tydzień - zero odzewu. potem 2,3 - nic. W czwartym tygodniu usiłuję się dodzwonić, smsować. Dopiero w 5-tym tygodni odpisuje, że jest ciężko chory - uszkodzone wszystkie organy... Do maja ma nic nie robić. Dzisiaj tj. 14 marca żona zadzwoniła kontrolnie, żeby spróbować "złożyć zamówienie" - pan Bodan w wyśmienitej formie... Odradzam jakikolwiek kontakt. Esar to firma wydmuszka - 2 osoby, które najwyraźniej nie radzą sobie organizacyjnie. Sami nic nie produkują tylko montują - meble zamawiają w firmie Duet, która też ma niezbyt ciekawe opinie. Nawiasem mówiąc pan Bogdan przedstawia Duet jako "swoją firmę", tymczasem jest jednym z jej dziesiątek zwykłych klientów. Mam nadzieję, że ta opinia pomoże komuś zaoszczędzić trochę czasu ja niestety dużo go straciłem. Proszę zwrócić uwagę na ilość dotychczasowych opini - tylko JEDNA i to sprzed 6 lat... powinienem był się zdać na intuicję- niestety posłuchałem znajomych, którym kiedyś pan Bogdan sklecił jakąś szafkę. No cóż - moja wina.