Mking Maciej Koczułap

Witam. Zakupiłam towar na Allegro, po odpakowaniu okazało się ze nie spełnia moich oczekiwań, spakowałam go i odesłałam do nadawcy bo mam do tego bezapelacyjne prawo. Po kilku dniach sprzedawca zadzwonił do mnie z prośba o usunięcie komentarza i chciał mnie za to przekupić bo miałam sobie wybrać coś z ich sklepu za 70 zł. Nie zgodziłam się bo ja nie jestem przekupna. Powiedziałam ze nie chce od nich nic i przemyśle zmianę komentarza, bo Pani która do mnie dzwoniła sugerowała ze zmienią tytuł wprowadzający w błąd. Tytuł sugerował ze wideorejestrator jest zestawem Sony a Sony były same kamery. Po kilku dniach napisali mi SMS żebym zmieniła komentarz na co ja odpisałam ze minął ponad tydzień i nie zmienili tytułu i Moj komentarz nie dał im nic do myślenia i komentarza nie zmienię. Po czym sprzedawca oczernił mnie odpisując na komentarz ze zgodziłam się usunąć komentarz jak oddadzą mi pieniądze - przecież musza ! mi oddać pieniądze bo odstawiłam od umowy w dniu otrzymania przesyłki i jeszcze napisali ze chciałam od nich WYŁUDZIĆ lepszy artykuł gdzie ja w tym samym dniu zakupiłam wideorejestrator w sklepie stacjonarnym za kwotę dwukrotnie wyższa niż ten chiński ich badziew. Mam od nich SMS - a , mam tez paragon zakupu nowego produktu pełnowartościowego. Oczerniają mnie , bo dokładnie im powiedziałam , ze nie chce od nich NIC i mam na to świadków bo prowadziłam wtedy auto i miałam rozmowę na zestawie głośnomówiącym. Jestem zszokowana, ze ludzie sprzedają badziew wprowadzając kupujących w błąd a potem żeby się wybielić rzucają oskarżenia o próbę wyłudzenia. Myśle ze takie zachowanie jest wręcz karalne. NIE polecam firmy nie za produkty jakie sprzedaja, bo zawsze można je zwrócić w ciągu 14 dni, takie w Polsce jest prawo, tylko za to, ze próbują przekupić ludzi za cene opinii a jak sie to nie udaje to niezadowolonych klientów oczerniają i sugerują próbę wyłudzenia ! Szok, pełen szok. A usuniętych komentarzy na Allegro w ciągu toku maja 46 a wykluczonych 145 !