"Winoteka" Alkohole

Jeżeli poszukujecie pracy w której pracodawca jakkolwiek będzie Cię szanował to... szukajcie dalej i omijajcie sklepy alkohole winoteka i drink market szerokim łukiem. Rada dla wszystkich którzy tak jak ja otrzymają propozycję współpracy z firmą na podstawie działalności gospodarczej - nie podpisujcie jej.Opinie zamieszczone na tej stronie sprzed lat są nadal aktualne. Umowa sporządzona jest w sposób idealny dla zarządu zrzucając całe ryzyko biznesowe na pracownika. Do umowy musiałem podpisać weksel który oni pod koniec współpracy wypelnili i tak jestem w plecy kilkadziesiąt tysięcy złotych . Ja za ten błąd będę jeszcze długo płacił a każdy z was niech zastanowi się dwa razy jak szukając pracy znajdzie ogłoszenie tej firmy. Praca po 9-10 godz. dziennie plus soboty za marne pieniądze, kasjerzy pracują sporo ponad etat za najniższą krajową (nie dajcie sobie wmówić że będzie inaczej bo roztaczac będą przed wami bajkowe wizje zarobku) Teraz trochę prywaty. Atmosfera w pracy jest fatalna. Mam nadzieję że nikt z was nie będzie miał tej nieprzyjemności poznać Arkadiusza T. którego zachowanie myślę że spokojnie można nazwać mobbingiem. Wprowadzał ciągle ciśnienie i stres ponad normę upokarząc osoby z mniejszym stażem pracy od siebie. Starał się kopać dołki pod każdym kto mógł zagrozić jego pozycji w firmie. Mimo młodego wieku już nauczył się korporacyjnego braku szacunku do współpracowników. Jedynie dobre słowo można powiedzieć o kierownikach sklepów na Mochnackiego i Partyzantów niestety nie mają oni żadnego wpływu na działanie firmy. Ogólnie jak nie chcesz mieć długów i problemów ze zdrowiem psychicznym to nie polecam.