Muzyka na Językach Olga Szałamacha

Pracodawca kompletnie nieprofesjonalny, brak jakiegokolwiek pojęcia o współpracy i etyce pracy. Rozmowy "dyscyplinujące" według pracodawcy polegają na oszczerstwach z jego strony, fałszywych zarzutach które wielokrotnie okazywały się wyssane z palca. Umowy śmieciowe przy żądaniach dostępności 24h na dobę, próby manipulacji pracownikami pod przykrywką wspólnego dobra i rozwoju firmy, atmosfera pełna wyrzutów po jakimkolwiek wolnym. Pracodawca ma ciągłe pretensje o brak dostępności po godzinach pracy. Dodatkowo wścibskość w prywatne życie pracowników oraz roznoszenie nieprawdziwych plotek w pracy oraz poza nią tworzą atmosferę konfliktu i nastawiania pracowników przeciwko sobie. Pracodawca przedstawia oczywiste warunków zatrudnienia jak na przykład szkolenia stanowiskowe czy kawa jako unikatowe przywileje, których nie ma nigdzie indziej i za które należy być wdzięcznym. Zachowanie pracodawcy można zdecydowanie określić jako mobbing, jednak ze względu na rodzaj umowy (umowa zlecenie) nie jest możliwe podjęcie kroków prawnych. Nie jest to do udowodnienia ale wielu byłych pracowników miało podejrzenia, że pracodawca rejestruje rozmowy pracowników w pokoju socjalnym czy na korytarzu. Nie jest to opinia jednej osoby , ponieważ zespół tworzący kadrę zmienia się niepokojąco często a zwolnienia zawsze wyglądają w ten sam sposób. Dodatkowo pracodawca roznosi plotki o swoich klientach i ujawnia wrażliwe dane.