Robert Brzeziński Ślusarstwo Ogólne

Wreszcie nadszedł czas ocenić pracę tego fachowca. Dwie gwiazdki to aż dwie gwiazdki. Zamówiliśmy pracę w postaci ozdobnej pergoli, bramki. Projekt został złożony na wykonanie dzieła i czekał, czekał aż uwaga ponad pół roku. Produkt finalnie miał być ocynkowany i nawet się zdziwiłam, że miał jechać do galwanizerni aż gdzieś w okolice Poznania. O tym, żeby fachowiec osobiście wykonał pomiary można zapomnieć. Po długim czasie oczekiwania nagle telefon, że jutro ze synem z samego rana dzieło zajedzie na naszą posesję! Czekając tak długo miałam nadzieję że kuzyn męża czyli fachowiec we własnej osobie będzie mieć na uwadze odpowiednią pogodę. No jakże się pomyliłam! Fachowiec wybrał najgorszy czas na taką pracę kiedy lało jak z przysłowiowego cebra! Dosłownie wpadł z dziełem ocynkowanym ręcznie na podwórku a nie w galwanizerni i o montażu oczywiście zamówionym mowy nie było! Bo fachowiec nie ma czasu! Oczywiście po słono wygórowaną zapłatę tu czas fachowiec i kuzyn męża w jednym, na to czas miał. Dzieło powykrzywiane z licznymi błędami i niedoróbkami kosztowało nas dużo wysiłku i zdrowia, ale stanęło i stoi. Jeśli to miał być test czy może żart jakiś, to ja bardzo dziękuję i też tak oceniam sprawiedliwie tą pracę. Dodam jeszcze że fachowcowi Robertowi to daleko do poziomu prac jego własnego ojca! Robert jest przede wszystkim leniwy i próbuje być cwany a to nie wróży dobrze na przyszłość! No chyba że tak traktuje wyjątkowo rodzinę. Ja też drugą gwiazdkę dokładam po protekcji ;)