Budowa każdej konstrukcji wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Bez względu na to, czy mowa o domku jednorodzinnym, czy biurowcu, najważniejszym wyzwaniem jest zapewnienie obiektowi jak najdłuższej eksploatacji, bez konieczności przeprowadzania prac remontowych. Takie rozwiązanie ma zarówno wymiar ekonomiczny, jak i komfortowy. Jednym z największych zagrożeń dla każdej konstrukcji jest wilgoć. Do jakich konkretnie niepożądanych efektów może się ona przyczynić?
Wpływ wilgoci na materiały budowlane
W każdym budynku najbardziej narażone na degradacyjny wpływ wilgoci są fundamenty oraz ściany. Dlaczego? Otóż dlatego, że są to bardzo duże powierzchnie wykonane z materiałów takich jak beton oraz bloczki betonowe. Ewentualne wchłonięcie wilgoci mogłoby spowodować bardzo dalekosiężne konsekwencje. Jakie? Wilgoć nagromadzona w szczelinach w okresie letnim z pewnością zamarznie zimą. Może to przyczynić się do pękania materiałów, a co za tym idzie, dezintegracji całej struktury. Wytrzymałość fundamentów i ścian spada. Pojawiają się wtedy charakterystyczne rysy, które świadczą najczęściej o osiadaniu obiektu. Skąd bierze się ta wilgoć? W przypadku fundamentów pochodzi ona głównie z gleby oraz wód podziemnych. W przypadku zaś ścian, z atmosfery.
Właściwa hydroizolacja zyskuje tutaj rolę kluczową. Aby była ona wykonana zgodnie ze sztuką budowlaną przy użyciu najnowocześniejszych technik i materiałów, warto zlecić wykonawstwo bardzo doświadczonym fachowcom. Jak najbardziej zalicza się do nich firma, której właścicielem jest Rafał Leniart. Dzięki swojej rzetelności oraz umiejętności indywidualnego podejścia do każdego ze zleceń firma zdążyła sobie wyrobić jednej z najlepszych. Jakie budynki szczególnie zagrożone z niszczącym wpływem wilgoci?
Hydroizolacja i osuszanie budynków zwiększonego ryzyka
Na wpływ wilgoci szczególnie narażone są budynki, które lata świetności mają już za sobą. Dlaczego tak się dzieje. Wiele błędów wynika przede wszystkim z osiągalności i jakości materiałów budowlanych, produkowanych dawniej. Przykładem są tu chociażby piwnice budynków zabytkowych, które najczęściej wykonywane były z cegły lub kamienia naturalnego. Hydroizolacja budynków już istniejących jest o wiele bardziej skomplikowana niż w przypadku tych, budowanych od podstaw. Jak wygląda taki proces? Specjaliści w pierwszej kolejności przystępują do diagnozy.
Z wykorzystaniem specjalistycznej aparatury sprawdzany jest poziom wilgotności. Następnie przystępuje się do osuszania budynku. Gdy nadmiar wilgoci zostanie usunięty, można przystąpić do założenia izolacji pionowej fundamentów, izolacji poziomej oraz iniekcji krystalicznej. Właściwie założona hydroizolacja chroni budynek przed działaniem wody przez bardzo długi czas. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że prace hydroizolacyjne mogą być wykonywane także zimą.