Jak wynika z badań przeprowadzonych przez wirusologów z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, procedura ozonowania przynosi pozytywne efekty w walce z wirusami, a jednocześnie nie ma szkodliwego wpływu na ludzi. Co ciekawe, metoda jest szczególnie efektywna w warunkach wysokiej wilgotności. Nic zatem dziwnego, że tak wiele osób prywatnych i przedsiębiorstw korzysta z usług ozonowania świadczonych przez profesjonalne firmy. Sprawdźmy, co na ten temat mówi pracownik DryArt.
Na czym polega ozonowanie?
Ozon to trójatomowa odmiana tlenu występująca w przyrodzie w postaci gazu powstającego wskutek wyładowań elektrycznych. Tritlen posiada właściwości utleniające i jest powszechnie stosowany do zwalczania bakterii, grzybów, pleśni oraz innych mikroorganizmów.
W odróżnieniu od sterylizacji ultrafioletowej, która może przebiegać wyłącznie w górę i w dół, gaz wytwarzany przez generatory ozonu dociera do wszystkich zakamarków pomieszczenia. Warto przy tym zaznaczyć, że koncentracja stosowanego przez nas ozonu jest zgodna z zaleceniami Agencji Bezpieczeństwa Pracy i Zdrowia, dlatego sama procedura nie zagraża zdrowiu użytkowników pomieszczenia – wyjaśnia pracownik DryArt.
Po przeprowadzeniu ozonowania i krótkim wietrzeniu pomieszczenia można w nim przebywać bez obawy o skutki zdrowotne. W procesie utleniania ozon rozpada się do tlenu, dlatego nie jest szkodliwy dla otoczenia.
Ozonowanie mieszkań – dlaczego warto?
Ozonowanie to całkowicie nieinwazyjna, bezpieczna i efektywna metoda walki z zagrożeniami biologicznymi. Prawidłowo przeprowadzony proces pozwala unieszkodliwić bakterie, wirusy, grzyby oraz alergeny, a także pozbyć się przykrych zapachów. Jak wskazuje pracownik DryArt, metoda znajduje szerokie zastosowanie – oprócz eliminowania wirusów może być wykorzystana do oczyszczania wnętrz z uciążliwych zapachów, odkażania wnętrz pojazdów czy dezynfekcji powietrza w domach i instytucjach pożytku publicznego. Co więcej, sprawdzi się przy odgrzybianiu piwnicy i innych wilgotnych pomieszczeń, strychów oraz mieszkań.