Konieczność stworzenia studni głębinowej wynika zazwyczaj z 2 głównych powodów. Po pierwsze jest ona niezbędna w sytuacji, w której właściciele domu nie są w stanie podłączyć się pod ogólnodostępną sieć wodno-kanalizacyjną. Po drugie zaś, niektórzy inwestorzy po prostu decydują się na wybudowanie własnego i niezależnego ujęcia. Obecnie spotkać można się przede wszystkim z trzema typami studni głębinowych. Co warto o nich wiedzieć i jak prezentują się kwestie finansowe?
Jakie są rodzaje studni?
Pierwszy typ to studnie kopane, które mogą sięgać nawet do 20 metrów w głąb ziemi. Stworzony wykop zabezpiecza się cembrowiną z kręgów bocznych, co ma oczywiście na celu uchronienie konstrukcji przed obciążeniami statycznymi wynikającymi z nacisku ziemi. Technologia ta, choć bardzo przystępna cenowo, uważana jest jednak za dość przestarzałą i stopniowo się od niej odchodzi.
Drugi rodzaj to studnie wąskorurowe, które spotkać można również pod nazwą abisyńskich. Woda z takiego zbiornika powinna być używana przede wszystkim do celów gospodarczo-budowlanych. Trzeba także brać pod uwagę, że specyficzna budowa studni ma wpływ na relatywnie szybkie zamulanie się średnicy rur, co wiąże się niestety z dodatkowymi kosztami czyszczenia i konserwacji.
Trzeci i zarazem najpopularniejszy rodzaj ujęcia to oczywiście studnia głębinowa. Jest ona najmniej podatna na zanieczyszczenia i wykonuje się ją poprzez odwiert na głębokość od 20 do 70 metrów. Wybór konkretnego typu ujęcia oraz jego opłacalność zależą od układu warstw wodonośnych na terenie działki. Dlatego też przed podjęciem rozpoczęciem prac, trzeba wykonać specjalistyczne badania geotechniczne. Co jeszcze warto wiedzieć?
Ile kosztuje studnia głębinowa i kiedy inwestycja się zwróci?
W przypadku studni głębinowych nic nie przysparza tylu kontrowersji co kwestie ekonomiczne i opłacalność całej inwestycji. W tym miejscu trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że nawet najwięksi pesymiści nie mają się czego obawiać. Dlaczego? Otóż dlatego, że nie należy zadawać sobie pytania – czy inwestycja się zwróci – ale kiedy się to stanie? Biorąc pod uwagę, iż wykonanie studni wraz z pompą oraz hydroforem kosztuje od 15 000 do 17 000 zł, a koszty wynikające z jej eksploatacji są aż o 75% mniejsze niż w przypadku korzystania z sieci wodociągowej, zwrotu poniesionych kosztów należy spodziewać się po około 2-3 latach.
Jako że dom jest zazwyczaj inwestycją na całe życie, łatwo przeliczyć, przez jaki czas będzie można generować bardzo pokaźne oszczędności. Specjaliści z firmy Trustinvest słusznie podkreślają, iż posiadanie własnego ujęcia wody gwarantuje wiele praktycznych korzyści. Najważniejszą z nich jest jednak całkowita niezależność od funkcjonowania miejskiej sieci wodociągowej.