Jedną z ważniejszych prac wykończeniowych jest tynkowanie ścian wewnętrznych, które może stanowić nie lada wyzwanie. Wymaga one bowiem nie tylko odpowiednich materiałów i sprzętu, ale także doświadczenia. Jako że źle przeprowadzone roboty psują pożądany efekt wizualny, tego typu zadanie należy zlecić profesjonalistom. Najwyższy poziom usług w zakresie tynkowania zapewnia bez dwóch zdań firma Adler.
Realizacja prac tynkarskich zgodnie z zasadami sztuki tynkarskiej
Przy nakładaniu tynku na ściany wewnętrzne bardzo łatwo o pomyłki. Dlatego też, jeśli inwestorzy chcą mieć pewność, że zlecenie zostanie wykonane zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, powinni nawiązać współpracę z firmą o ugruntowanej pozycji rynkowej. Na najdrobniejszy błąd nie pozwala sobie bydgoska firma Adler, znana również jako sprzedawca i serwisant narzędzi tynkarskich. Powyższe przedsiębiorstwo, dzięki wieloletniemu stażowi w branży, może pochwalić dziesiątkami zrealizowanych prac, podczas których zadbało o najdrobniejszy detal przedsięwzięcia. Jak podkreśla przedstawiciel podmiotu prowadzonego przez Waldemara Franke:
Sprawia nam wielką przyjemność, gdy możemy przyczynić się do urzeczywistnienia wizji klientów. Jeśli o chodzi o kwestię tynkowania ścian, w odróżnieniu od wielu innych ekip przykładamy szczególną uwagę do tak często ignorowanego etapu przygotowawczego. Dokładnie oczyszczając podłoże i gruntując je specjalistycznym preparatem, zapobiegamy niekorzystnym zjawiskom, mających mniej lub bardziej poważny wpływ na końcowy rezultat prac.
Firma Adler, dysponując mobilnymi agregatami tynkarskimi, podejmie się realizacji niemalże każdej inwestycji, zapewniając niebywałą precyzję i wysokie walory estetyczne ścian bądź sufitów. Mając za priorytet satysfakcję zleceniodawców, gwarantuje terminowe wykonanie zadania oraz konkurencyjne stawki usług, o czym przekonało się już dziesiątki klientów prywatnych oraz komercyjnych.
Jakie pomyłki można popełnić przy tynkowaniu?
Lista błędów, jakie można popełnić przy zabiegach tynkarskich, jest dosyć długa. Wiele ekip, kierując się chęcią zysku, wykorzystuje niewiedzę klientów, podejmując się prac jeszcze na wilgotnych powierzchniach. Roboty zaś można zacząć dopiero po 3-4 miesiącach od zakończenia zabiegów murarskich. Do kolejnych „grzeszków” pseudo specjalistów zaliczamy m. in. kładzenie tynku przy nieodpowiednich warunkach termicznych, przygotowanie zapraw według własnych ustaleń, nieużywanie siatki tynkarskiej i profili krawędziowych czy nakładanie zbyt grubych warstw materiału. Wymienione wyżej niedociągnięcia nie przydarzają się specjalistom z firmy Adler, którzy podchodzą do każdego zlecenia w sposób indywidualny. Nic zatem dziwnego, że przedsiębiorstwo Waldemara Franke jest uznawane za solidnego partnera do współpracy.
