Rok podatkowy kończy się pod koniec kwietnia. Dla każdego obywatela jest to bardzo ważna data – nie tylko ze względu na ewentualne zwroty podatków, ale i kary za niedopełnienie obowiązku. A te mogą być szczególnie dotkliwe. Dla najmniejszych podatników oscylują wokół kwoty czternastu tysięcy złotych. Ci najwięksi mogą ponieść straty w wysokości nawet milionów. Zobaczmy zatem co zrobić, aby takich kar uniknąć.

Odkąd wprowadzono e-PIT, formularz powinien być wypełniany automatycznie.

Nie dajmy się jednak zwieść. W praktyce bowiem istnieją pewne pułapki czyhające na nieuważnego obywatela. Przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na to, czy wszystkie dane zgadzają się z rokiem poprzednim. Wystarczy niewielka zmiana – na przykład różnica w numerze konta bankowego czy adres – i już mogą pojawić się problemy. Co więcej, urzędnicy nie wypełniają formularzy PIT za przedsiębiorców – ci muszą zrobić to samodzielnie. Jeśli z rozliczenia wynika, że osobie, która zapomniała rozliczyć się z urzędem skarbowym, przysługuje zwrot podatku, prawdopodobnie skończy się na upomnieniu lub niewielkim mandacie. Kłopot zaczyna się, gdy jest podatek do zapłacenia, a obywatel tego nie zrobi.

Kary za niezapłacenie podatku

Nawet gdy przedsiębiorca złożył formularz PIT, ale zapomniał o przelewie, pojawiają się poważne kłopoty. Są one mniejsze lub większe, w zależności od wysokości należności wobec urzędu skarbowego. Dlatego właśnie warto skorzystać z pomocy specjalistów, na przykład z biura rachunkowego Wag-Soft. Księgowi pomogą rozwiać nasze wątpliwości w kwestii prawa podatkowego, oraz rozliczą podatki za nieporównywalnie mniejszą kwotę niż wynosiłaby ewentualna sankcja. W jakiej wysokości mogą czekać nas kary? Jeśli zobowiązania nie przekraczają czternastu tysięcy złotych, możemy spać względnie spokojnie. Wtedy karą będzie jedynie mandat lub grzywna. „Względnie”, dlatego że mandat może wynosić nawet pięciokrotność płacy minimalnej. Grzywna natomiast może wynieść do 56 tys. zł.

Przekroczenie 14 tysięcy złotych zobowiązania

Jeśli przekraczamy określoną kwotę, stajemy się przestępcami gospodarczymi. To oznacza, że czekają nas bardzo surowe kary. W tym przypadku o naszym losie decyduje sąd. W zależności od sytuacji majątkowej możemy otrzymać grzywnę w wysokości nawet dwudziestu siedmiu milionów złotych. Co więcej, grozi nam także kara pozbawienia wolności na okres do dziesięciu lat. Jeśli nasz podatek może przekroczyć tę sumę, a nie wiemy jak się zabrać za kwestie rozliczeniowe, zdecydowanie korzystniejszym wyjściem będzie powierzenie tej kwestii specjalistom z biura rachunkowego. To nie tylko tańszy, ale i bezpieczniejszy sposób na załatwianie spraw z urzędem skarbowym. Oszczędzamy przy tym czas i nerwy.