Wycena rzeczywistej szkody komunikacyjnej często wzbudza wątpliwości poszkodowanych. Czy odszkodowanie wypłacane z polisy OC sprawcy nie jest zaniżone? Czy rzeczoznawca właściwie wycenił szkodę? Co zrobić, kiedy mamy wątpliwości odnośnie do przyznanej kwoty odszkodowania?

Procedura likwidacji szkody

Pierwszym krokiem na drodze do uzyskania odszkodowania jest zgłoszenie się do ubezpieczyciela sprawcy wypadku. Wycena poniesionej szkody pomaga określić zakres szkód oraz sumaryczną kwotę naprawy samochodu. Procedura składa się z kilku etapów:

  • Oględziny

Rzeczoznawca samochodowy ogląda pojazd i notuje wszystkie zauważone szkody. Na tym etapie nie dochodzi do demontażu części; oględziny mają charakter powierzchniowy.

  • Wstępna wycena szkody

Po oględzinach rzeczoznawca dokonuje wstępnej kalkulacji zauważonych szkód. Jeżeli koszta naprawy przekraczają wartość pojazdu, występuje szkoda całkowita. W takim wypadku wartość odszkodowania obliczana jest z zastosowaniem innych wymogów proceduralnych.

  • Kosztorys

Kolejnym etapem wyceny dla ubezpieczalni jest sporządzenie kosztorysu, który obejmuje: dane pojazdu, zdiagnozowane usterki i szkody, koszty usunięcia szkód, opis czynności (naprawa lub wymiana części), wycenę napraw powierzchniowych (usługi blacharskie i lakiernicze).

Na podstawie kosztorysu ubezpieczyciel podejmuje decyzję o wypłacie odszkodowania.

Dlaczego wyceny szkód bywają zaniżone?

Rzeczoznawcy dysponują narzędziami informatycznymi, które pomagają im przeprowadzić wycenę szkody. Programy typu Info-expert, Audatex czy DAT, są bardzo przydatnymi pomocami zawierającymi katalogi części dla poszczególnych marek i wskaźniki dotyczące przeciętnych stawek warsztatowych. Niestety, gotowe cenniki często nie pokrywają się z realnymi kosztami naprawy, dlatego ważne jest, aby rzeczoznawca orientował się w rzeczywistych stawkach lokalnych warsztatów.
Korzystając z usług sprawdzonego rzeczoznawcy, takiego jak Moto-Ekspert Nowak Radosław, kierowca może mieć pewność, że oględziny zostały przeprowadzone z zachowaniem profesjonalizmu, a wszystkie ceny uwzględnione w kosztorysie są adekwatne do obowiązujących stawek na rynkach lokalnych. 

Zaniżanie kosztów napraw może wynikać ze złej woli ubezpieczyciela. Wyceny dla ubezpieczalni mogą zawierać ceny części nieoryginalnych lub rabaty. Poszkodowany nie otrzymuje jednak rabatu (warsztat nie musi go naliczać), a „niższe” koszty naprawy są traktowane jak amortyzacja. Nieprawidłowe oceny, zlecanie naprawy części zamiast ich wymiany, rabatowanie i tym podobne, prowadzą do wypłaty zbyt niskiego odszkodowania. Jak radzić sobie z nieuczciwymi praktykami ubezpieczyciela? Pierwszym krokiem jest oczywiście napisanie odwołania od decyzji. Jeżeli odpowiedź będzie negatywna, poszkodowany może zgłosić się do Rzecznika Finansowego, który przeprowadzi postępowanie interwencyjne u ubezpieczyciela.