Zakup samochodu to transakcja obarczona ryzykiem. Określenie stanu technicznego we własnym zakresie jest dość trudne – zarówno ze względu na konieczność posiadania rozległej wiedzy związanej z mechaniką pojazdową, jak i braku dostępności do specjalistycznych narzędzi. Z tego względu dobrym rozwiązaniem jest odwiedzenie autem stacji diagnostycznej jeszcze przed zakupem pojazdu.
Co daje diagnostyka komputerowa?
Nowoczesne stacje diagnostyczne są przygotowane do wykonywania pełnych przeglądów stanu technicznego pojazdów. Oznacza to również dostępność diagnostyki komputerowej. Podłączenie samochodu do specjalnego interfejsu to możliwość odczytu ewentualnych błędów wskazywanych przez komputer pokładowy. Takie rozwiązanie jest rekomendowane nawet w sytuacji, gdy na desce rozdzielczej auta nie zauważymy żadnych niepokojących kontrolek.
Diagnostyka komputerowa pozwala ujawnić rozmaite nieprawidłowości w pracy silnika, ale wykrywa też usterki układu elektrycznego. Dzięki temu możliwe jest uniknięcie sporych kosztów związanych z naprawą takich problemów. Diagnostykę komputerową przed zakupem auta wykonać można m.in. na stacji diagnostycznej Autokomputer Andrzej Bulanda, gdzie mechanicy dysponują interfejsem dopasowanym do samochodów różnych marek. W tego typu miejscach można również skontrolować pojazd na wiele innych sposobów, badając chociażby jego zawieszenie. Jak przeprowadzane są takie oględziny?
Przegląd techniczny pojazdu wystawionego na sprzedaż
Choć obowiązkowy przegląd techniczny wykonuje się zaledwie raz w roku, to badanie takie można zrealizować również w celu sprawdzenia stanu auta wystawionego na sprzedaż. Jeżeli jego właściciel udostępni samochód do tego celu, skorzystajmy z usług stacji diagnostycznej, która sprawdzi m.in. wspomniany układ zawieszenia. Do tego celu wykorzystuje się tzw. szarpaki, na których koła poddawane są drganiom. W ten sposób określa się sprawność amortyzatorów.
Obowiązkowym elementem badania stanu technicznego na specjalistycznej stacji jest także kontrola hamulców. Charakterystyczne stanowisko wyposażone w rolki do badania układu odpowiedzialnego za zatrzymywanie auta daje precyzyjny wynik siły hamowania. Jest to rozwiązanie znacznie pewniejsze niż wizualne oględziny stopnia zużycia klocków i tarcz hamulcowych. Badanie auta na stacji diagnostycznej przed kupnem to więc metoda dająca możliwość uniknięcia nabycia pojazdu uszkodzonego, którego ewentualne naprawy mogą być niezwykle kosztowne. Dobrze jest zatem skorzystać z takiej możliwości w momencie, gdy sprzedający wyraża na to zgodę.