Wśród części samochodu, które są najbardziej narażone na uszkodzenia, wymienić należy chłodnice: powietrza, cieczy i klimatyzacji. Powodem jest umiejscowienie w newralgicznym miejscu; na przedzie pojazdu, w przedniej komorze silnika. Nawet drobna stłuczka może w takiej sytuacji doprowadzić do trwałego uszkodzenia. Na co narażone są chłodnice i jakie mamy możliwości w razie ich awarii? Na te pytania odpowiadamy w artykule.

Uszkodzenia mechaniczne

Metody stosowane w naprawie czy regeneracji chłodnic samochodowych zależne są od materiału, z jakiego zostały one wykonane. Regeneracja jest możliwa w przypadku samochodów ciężarowych, których miedziane lub aluminiowe chłodnice uległy uszkodzeniu mechanicznemu, jednak nie doszło do uszkodzenia metalowego lub plastikowego zbiornika. W autach osobowych nie jest to natomiast opłacalne ze względu na koszty. Wydatek na wymianę rdzenia może bowiem być wyższy niż nowa chłodnica lub jej komponent. Uszkodzenie plastikowego zbiornika jednoznacznie natomiast wskazuje na konieczność wymiany chłodnicy. Nieco inaczej wygląda sytuacja ze zbiornikami z aluminium, miedzi lub stali – te zazwyczaj można naprawić, wszystko jednak zależy od skali uszkodzenia. Wymiany chłodnicy wymagać będą również uszkodzenia powstałe w wyniku nadmiernego ciśnienia w układzie.

Należy przy tym podkreślić, że regeneracją chłodnicy powinien zająć się wyłącznie wykwalifikowany w tym zakresie specjalista. Wynika to z kilku powodów. Pierwszy to fakt, że wymiana rdzenia możliwa jest głównie w samochodach ciężarowych i autobusach, a więc pojazdach, w których skuteczność napraw i bezpieczeństwo jazdy są fundamentalne. Drugi to stopień trudności, a pamiętajmy, że w tym przypadku rozwiązania prowizoryczne nie zdadzą egzaminu. Dobrym rozwiązaniem będzie powierzenie pojazdu producentowi komponentów do układów chłodzenia, firmie Maximus, oferującej ponadto usługi z zakresu regeneracji chłodnic. Warto dodać, że części te nie są szeroko dostępne w obrocie detalicznym, pozostaje zatem skorzystać z pomocy profesjonalistów.

Uszkodzenia chemiczne

Inną grupą zagrożeń, które mogą doprowadzić do uszkodzenia chłodnicy, są czynniki chemiczne. Obejmują one przede wszystkim szczególny rodzaj korozji wywołanej elektrolizą, wpływem substancji żrących czy też użyciem nieodpowiedniego chłodziwa. Tymczasowe rozwiązanie w postaci wykorzystania wody w układzie chłodzącym jedynie pogłębi problem, doprowadzi bowiem do wytrącenia i osadzenia się kamienia, który trudno jest usunąć. W przypadku korozji regeneracja może być możliwa, warto jednak dokładnie obejrzeć cały układ i ocenić, czy wymiana rdzenia przyniesie wystarczające efekty.

Na koniec warto dodać, że możliwe jest również serwisowanie mniej znaczących elementów układu chłodzenia, takich jak zawieszenie, mocowania, gwinty, króćce czy przyłącza. Najczęściej też naprawiane są elementy z metalu lub mosiądzu, niekiedy też plastikowe. Podobnie jednak jak w przypadku regeneracji, opłacalne jest to tylko w samochodach ciężarowych.