Zimowanie łodzi wymaga dobrej i przemyślanej organizacji, ponieważ dzięki temu jednostka może przetrwać zimową przerwę w nienaruszonym stanie. Odpowiednie przygotowanie jachtu do zimy jest skutecznym sposobem na uniknięcie kosztownych napraw wiosną. W kwestii zabezpieczania łodzi warto więc zdać się na profesjonalistów, którzy wiedzą jak zadbać o każdą maszynę. Jakie czynności należy obowiązkowo wykonać przy jachcie po sezonie? Jak dobrze przykryć łódź na zimę?
Slipowanie i czyszczenie łodzi
Slipowanie jachtu to nic innego, jak wyciągnięcie go na brzeg w wyznaczonym miejscu i za pomocą specjalistycznego sprzętu. Taką łódź należy potem ustawić na przeznaczonych do tego celu kobyłkach. Trzeba umieścić je pod kadłubem w miejscach, gdzie konstrukcja jest wzmocniona – w ten sposób unika się wgnieceń wchodzących w głąb poszycia, a dodatkowo zapewnia się łodzi stabilność. Właśnie tak przygotowane są miejsca do zimowania jachtów w firmie Yachting Polska Joanna Kossakowska. Dzięki temu powierzone fachowcom łodzie bezpiecznie czekają na kolejny sezon.
Eksperci z Mikołajek dbają też o dokładne umycie jachtu po wyslipowaniu. Używają w tym celu wyselekcjonowanych i dobranych do konkretnej łodzi detergentów, które potem spłukują czystą wodą. Firma Yachting Polska dba o to, by nie dopuścić do zaschnięcia znajdujących się na kadłubie zanieczyszczeń, ponieważ ich usuwanie może się później okazać niemożliwe. Eksperci zajmują się też dokładnym czyszczeniem ruchomych elementów wyposażenia jachtu. Po wysuszeniu jednostki fachowcy nakładają preparaty grzybobójcze i zapewniają na łodzi odpowiednią cyrkulację powietrza. Przeprowadzają też staranny serwis łodzi, dokonują niezbędnych napraw i stosują środki konserwujące.
Przykrywanie jachtu na zimę
Po wyslipowaniu i dokładnym wyczyszczeniu łodzi fachowcy Yachting Polska przygotowują ją do przykrycia plandeką. Niedopuszczalne jest stosowanie w tym celu folii i obwiązywanie jednostki linkami. Działanie to utrudnia dopływ świeżego powietrza i sprzyja rozwojowi drobnoustrojów. Przed przykryciem łodzi należy ją złożyć w odpowiednią konstrukcję. Maszt najlepiej oprzeć na koszu dziobowym i na specjalnej podporze znajdującej się na rufie.
Pomiędzy tymi punktami fachowcy ustawiają też podpory pośrednie, zapobiegające uginaniu się masztu, a także uginaniu się plandeki pod ciężarem zalegającego na niej śniegu. Tam, gdzie przykrycie mogłoby się przecierać, eksperci Yachting Polska wkładają gąbkę lub wykładzinę. Tak przygotowana łódź jest gotowa do zakrycia plandeką i bezpiecznego zimowania.
