Upuściłeś telefon na betonową posadzkę? A może utopiłeś go w wannie? Popsuty telefon to duży problem, ale jeszcze większym zmartwieniem jest utrata cennych danych. Specjalista z serwisu Anma doradzi, co zrobić w przypadku poważnego uszkodzenia urządzenia mobilnego. Czy awaria telefonu jest równoznaczna z utratą cennych dokumentów i zdjęć? Sprawdź, że odzysk danych nie musi być trudny.

Popsuty telefon – odzyskiwanie danych z urządzenia mobilnego

Istnieją trzy sposoby na odzyskanie danych z uszkodzonego telefonu. Jeżeli Twój smartfon się nie włącza, możesz naprawić go w takim stopniu, aby połączyć się przez kabel USB. To dobre rozwiązanie w przypadku zalania ekranu i innych awarii, które generują duże koszty naprawy, przez co zlecenie pełnego serwisu jest nieopłacalne. Jeżeli ta metoda okaże się nieskuteczna, pracownik serwisu Anma spróbuje odnaleźć punktu na płycie głównej telefonu, a następnie podłączyć się do pamięci i odzyskać jej zawartość.

Przejęcie sterowania nad pamięcią pozwala na szybkie odzyskanie danych. Kluczową kwestią jest odpowiednie ustawienie urządzenia, które umożliwi nawiązanie komunikacji z pamięcią. Jeżeli procedura przebiegnie pomyślnie, przeprowadzamy odczyt zawartości pamięci przy pomocy specjalistycznego programu

– mówi pracownik Anma.

Odzyskanie danych z urządzenia mobilnego – martwy sprzęt

W niektórych przypadkach odnalezienie punktów na płycie głównej nie jest możliwe, dlatego pozostaje ostatni sposób na odzyskanie danych – wyciągnięcie kości pamięci i odczytanie zawartości przy użyciu zaawansowanego programatora. Jak wskazuje specjalista z firmy Anma proces może trwać nawet kilka dni – wszystko zależy od ilości danych zapisanych na karcie. Po zakończeniu odczytu zdjęcia, pliki i dokumenty, zostają zabezpieczone i przekazane klientowi.
Uwaga! Mimo że odzysk danych nie zawsze jest możliwy, nie rezygnuj z diagnostyki. Wstępna ocena stanu urządzenia i możliwości odtworzenia danych jest w pełni darmowa.