Obrazy energetyczne, zwane pod nazwą mandali, emanują leczniczą siłą miłości. Kolory, kształty oraz symbole w takim obrazie nie są przypadkowe. Wszystko to, co pojawia się na płótnie, powstaje na wskutek swego rodzaju transu, który podpowiada, co ma znajdować się na obrazie. Za malowaniem energetycznych mandali, stoi hipnotyzująca wędrówka. Jaką moc mają mandale i czy mogą w jakiś sposób pomóc człowiekowi?
Skąd znane są mandale?
Słowo „mandala” znajduje swoją etymologię w sanskrycie i oznacza „święty krąg”. W teorii, mandala najbardziej jest związana z buddyzmem oraz Tybetem. Uznaje się jednak, że początki rysowania mandali energetycznych sięgają czasów paleolitu. Pierwsze mandale na środku ukazywały wcielenie Boga lun jego inkarnacji. Jantrami nazywa się natomiast rysunki zawarte w kole, które pozbawione są centralnego motywu.
Mandale, które znamy współcześnie, zostały rozpowszechnione przez Carla Gustawa Junga, który odkrył ich terapeutyczną moc. Podkreślał, że koliste wzory stanowią podstawę do odnalezienia życiowej harmonii. Jung wykorzystywał mandale w swoich terapiach, pomagając tym samym wyjść swoim pacjentom z depresji, psychozy raz nerwicy.
Współcześnie zachód czerpie z buddyzmu pełnymi garściami, zatem dostęp do mandali energetycznych stał się powszechny – dostępne są posążki Buddy oraz kolorowanki z mandalami, które pomagają w niwelowaniu stresu i pomagają w koncentracji.
Czy mandala może uzdrawiać?
Powiada się, ze mandala może mieć znaczny wpływ na poprawę zdrowia człowieka. Obecnie stosuje się ją jako formę terapii artystycznej lub medytacji, co potwierdza Małgorzata Matczyńska – wróżka, tarocistka i terapeutka z ogromnym doświadczeniem. Mandala sprawdza się w pracy z ludźmi, którzy cierpią na wszelkiego rodzaju uzależnienia, choroby psychiczne, czy inne choroby, które wyniszczają nasz organizm, przede wszystkim pod kątem psychicznym. Uzdrawiająca moc mandali przekłada się zwykle na zawartą symbolikę, jaką cechuje się konkretne dzieło.
Mandale pozwalają, aby kreatywny umysł oderwał się od wszelkich ograniczeń umysłu analitycznego. Bazując na podstawie mandali, najprościej mówiąc, mózg ludzki wyzbywa się wszelkich granic. Takie rozwiązanie pozwala na zdobycie niektórych celi, zarówno na płaszczyźnie terapeutycznej, jak i związanych z rozwojem osobistym. Uważa się, że kolorowanie, tworzenie lub patrzenie na mandalę, podświadomie programuje umysł, który jest otwarty na przyjęcie esencji symboliki. Niektóre z prezentowanych symboli są mocno zakorzenione w naszej psychice i mogą silnie na nas wpływać.