Uzależnienie od alkoholu dotyka wielu osób i jest jedną z najcięższych, najbardziej destrukcyjnych chorób trawiących człowieka. Dotyka nie tylko samego uzależnionego, ale też i jego najbliższe otoczenie. Początki choroby alkoholowej można bardzo łatwo przeoczyć, a jej skutki są dotkliwe dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Czy są jakieś sposoby, jak można pomoc osobie cierpiącej na problematyczne picie?  

Kiedy spożywanie alkoholu przeradza się w problem?

Tak naprawdę, nikt nie może z całą świadomością stwierdzić, że nigdy nie wpadnie w chorobę alkoholową. Każdy, kto alkohol spożywa jest w grupie ryzyka, dlatego zawsze trzeba brać pod uwagę taką możliwość i mieć się na baczności. Choroba alkoholowa nie bez powodu nazywana jest „chorobą zaprzeczeń”, gdyż rozwija się bardzo powoli i niezwykle ciężko jest określić, jak i kiedy zwykły kieliszek wina do obiadu przerodził się w butelkę osuszaną codziennie. Chory bardzo często odrzuca myśl o tym, że jego zachowanie może przejawiać symptomy alkoholizmu. Niepokojące objawy to przede wszystkim: picie w samotności, poszukiwanie okazji do upijania się, także spożywanie większej ilości alkoholu, niż się planowało. Dać do myślenia powinno nam też reagowanie złością na każdą wzmiankę dotyczącą spożywania alkoholu.

Błędne jest też przekonanie, że osoby mające problem z piciem są jednostkami niefunkcjonującymi w społeczeństw, zaniedbanymi czy biednymi – bywa, że alkoholik dla niektórych to musi być bezdomny. Nie jest to prawda, wiele osób dotkniętych tą podstępną i wyniszczającą chorobą chodzi normalnie do pracy, ma rodzinę i spotyka się ze znajomymi. W Polsce jest ponad 900 tysięcy osób uzależnionych – takie są dane statystyczne pochodzące od Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, tak, więc każdy z nas może znać osobę cierpiącą z powodu problematycznego picia...

Co można zrobić?

Życie z alkoholikiem jest bardzo trudne. Patrzenie na członka rodziny, który powoli traci sam siebie jest ogromnie bolesne, a bezsilność sprawia, że cała sytuacja staje się jeszcze gorsza. Uzależnienie od alkoholu zawsze idzie w parze ze współuzależnieniem całej rodziny, co prowadzi do różnego rodzaju traum – dzieci często stają się DDA, czyli Dorosłymi Dziećmi Alkoholików, które mają większe problemy w życiu, niż ich rówieśnicy wychowani w zdrowych rodzinach. Leczenie choroby alkoholowej jest niezwykle trudne, a całkowite wyleczenie jest praktycznie niemożliwe. Wiele osób taka świadomość odstręcza, jednak tkwienie w nałogu prowadzi tak naprawdę donikąd

Dodatkowo nie pomaga tu również fakt, że taką osobę niezwykle trudno jest skłonić do tego, aby w ogóle zechciała podjąć się jakiejkolwiek formy leczenia. Ciężko jest kogokolwiek przymusić do leczenia, choć istnieje prawna przesłanka umożliwiająca wysłanie alkoholika na przymusowy detoks. ale to często ostateczność. Niemniej jednak chorzy mają kilka dróg, którymi mogą podążyć po pomoc – jeśli tylko tego zechcą. W Polsce istnieje wiele ośrodków oferujących wsparcie oraz liczne programy pomagające w walce z uzależnieniem. Na terenie Trójmiasta działa też Achilles Wyjazdowa Pomoc Lekarska.

Najskuteczniejszą metodą leczenia osób z uzależnienia alkoholowego jest terapia uzależnienia, która pomaga przede wszystkim uporać się z głównym winowajcą nadmiernego sięgania po używki, czyli naszą psychiką. Dobrze poprowadzona psychoterapia oraz faktyczna chęć wyjścia z nałogu pomogą dotrzeć do sedna problemów. Psychoterapie indywidualna można wesprzeć dodatkowo uczestnictwem w mitingach AA, gdzie realizowany jest „Program dwunastu kroków”, które pomagają trwać w postanowieniu o porzuceniu picia. Często stosowana jest również farmaktoerpaia, w tym zabieg wszycia disulfiramu znanego szerzej, jako esperal. Umieszczenie w organizmie tej substancji organicznej utrudnia proces metabolizowania alkoholu, co wiąże się z różnymi nieprzyjemnymi dolegliwościami, które mają skutecznie odstraszać uzależnionych od picia.