Bagatelizowanie bólu pleców niestety wciąż jest dość często spotykanym zjawiskiem – w szczególności wtedy, kiedy dolegliwości są opisywane przez pacjentów jako znośne. Winę za taki stan rzeczy zrzuca się zazwyczaj na przepracowanie czy zbyt długie przebywanie w niewygodnej pozycji. Jeśli jednak ból utrzymuje się wyjątkowo długo i zaczyna przeszkadzać nawet w wykonywaniu najprostszych codziennych czynności, może świadczyć to o bardzo przykrym schorzeniu, czyli rwie kulszowej. Jakie są jej przyczyny i charakterystyczne objawy?
Jakie są przyczyny rwy kulszowej?
Za zdecydowanie najczęstszą przyczynę choroby uznaje się ucisk wywierany na korzenie nerwowe w kanale kręgowym. W zależności od konkretnego przypadku może być on wywołany przez 3 główne czynniki. U wielu pacjentów ogromny ból spowodowany jest poprzez ucisk elementów krążka międzykręgowego w przebiegu dyskopatii. Zdarzają się również sytuacje, w których przyczyną ucisku są elementy zwężonego kanału kręgowego po przebytej chorobie zwyrodnieniowej kręgosłupa. Wspomnieć trzeba również o przesuniętym względem sąsiednich kręgu w kręgozmyku.
Lekarze i doświadczeni rehabilitanci spotykają się też ze znacznie rzadszymi przyczynami. Mowa tutaj przede wszystkim o obecności guza w kanale kręgowym, obecności krwiaka uciskającego nerw czy urazowym złamaniu w obrębie kręgosłupa. Wszystkie te czynniki sprawiają, że rwę kulszową można rozpoznać po dość charakterystycznych objawach, które różnią się od tych, jakie pojawiają się podczas wysiłkowego przeciążenia kręgosłupa. O czym konkretnie mowa?
Rwa kulszowa i jej objawy
Uwagę wszystkich pacjentów podejrzewających rwę kulszową powinien zwrócić ból zlokalizowany w okolicy krzyżowo-lędźwiowej. Jest to ból opisywany jako ostry i przeszywający. Jego cechą charakterystyczną jest to, że wraz z rozwojem choroby, zaczyna promieniować do pośladka oraz do tylnej części uda. Z czasem pacjenci zaczynają odczuwać odrętwienie oraz wyraźną utratę siły w mięśniach. Pojawić mogą się również poważne zaburzenia czucia w obszarze ciała zaopatrywanym przez nerw kulszowy. Ból nasila się także podczas kaszlenia oraz kichania. Niestety miejscowe wspomaganie się maściami przeciwbólowymi czy też stosowanie domowych metod takich jak np. gorące kąpiele nie jest w stanie zagwarantować długotrwałej poprawy.
W zasadzie jedynym skutecznym sposobem na poradzenie sobie z problemem przy wykorzystaniu metod niefarmakologicznych jest poddanie się rehabilitacji. Ćwiczenia wzmacniające mięśnie grzbietu oraz ułatwiające stabilizację sylwetki wykonywane pod czujnym okiem specjalistów z Reha Plus, wyraźnie zwiększają prawdopodobieństwo na sprawne pozbycie się uciążliwego bólu.