Choć dla wielu osób branża mięsna może się wydawać atrakcyjnym pomysłem na rozkręcenie biznesu, należy mieć świadomość, iż zdecydowanie nie należy do najłatwiejszych. Prowadzenie własnej masarni to przede wszystkim duże pokłady samozaparcia, dyscypliny i cierpliwości, a osiągnięcie sukcesu zależy od wielu czynników, często niezależnych od właściciela. Co warto wiedzieć, decydując się na inwestycję w zakład mięsny?


O czym warto pamiętać na samym początku?

Przed podjęciem decyzji o otwarciu własnego zakładu mięsnego dobrze jest przeanalizować wszystkie za i przeciw. Istotne będzie rozeznanie w sytuacji rynkowej (tutaj przyda się duża wiedza ekonomiczna i branżowa, m.in. o procesach technologicznych i sprawdzonych recepturach) oraz świadomość, że satysfakcjonujące zarobki nie pojawią się od razu (co więcej, mogą się pojawić dopiero po roku czy nawet dwóch latach). Branża mięsna wymusza określoną postawę, opartą wręcz na determinacji w dążeniu do określonego celu, czyli zadowalających zysków.


Tutaj warto się na chwilę zatrzymać - otwarcie masarni to koszty szacowane na około 200 000 zł. Do tego należy oczywiście doliczyć kapitał przeznaczony na promocję marki, wypłaty dla pracowników, księgową obsługę firmy czy technologów produkcji wędlin. Zwrócenie się wszystkich tych kosztów, nie mówiąc o odniesieniu sukcesu sprzedażowego, zajmuje mnóstwo czasu - osoby niecierpliwe i niepewne swoich decyzji nie mają więc czego tu szukać.


Podstawa to współpraca z dobrą firmą zaopatrzeniową

By odnieść oczekiwany sukces w branży przetwórstwa mięsnego oraz zyskać zaufanie klientów, konieczne będzie podjęcie współpracy z firmą o ugruntowanej pozycji na rynku. To bardzo ważne, gdyż bez znalezienia przyszłych odbiorców inwestycja w masarnię traci jakikolwiek sens. Jak podkreślają eksperci z Nowopol, kluczem do uzyskania korzyści zarówno ze strony zakładu mięsnego, jak i firmy zajmującej się zaopatrzeniem jest jakość dostarczanych produktów. 


Pytanie nie brzmi “Gdzie kupić mięso”, lecz “Gdzie kupić dobre mięso”. Dotyczy to zresztą wszelkich surowców potrzebnych w przetwórstwie mięsnym, takich jak gastronomiczne mieszanki przyprawowe, emulgatory, żelatyna, posypki dekoracyjne, zioła oraz różnego rodzaju artykuły masarskie: jelita naturalne (wieprzowe, wołowe, baranie), siatki wędliniarskie, folie, nici wędliniarskie czy wreszcie osłonki (np. osłonki kolagenowe czy poliamidowe). Mogą to być także akcesoria i narzędzia używane do produkcji mięs i wędlin, zatem oferta może być naprawdę szeroka.