Powłoka lakiernicza nie tylko decyduje o ostatecznym wyglądzie auta, ale również zabezpiecza karoserię przed poważnymi uszkodzeniami. Warto więc zadbać o jej stan techniczny, zwłaszcza przed nadejściem zimy. Wszelkie ubytki bowiem mogą być szczególnie szkodliwe w połączeniu z działaniem soli drogowej. Co należy wziąć pod uwagę, przygotowując samochód do sezonu zimowego?
Zabezpieczenie jeszcze przed zimą
Zimowe miesiące nie sprzyjają dobrej kondycji nadwozia samochodowego, dlatego o jego właściwej pielęgnacji trzeba pomyśleć zdecydowanie wcześniej. Auto powinno zostać umyte, a karoseria następnie nawoskowana. Dzięki temu na jej powierzchni utworzy się powłoka ochronna, która ograniczy przywieranie drobinek brudu. To jednak nie zwalnia nas z dbałości o czystość lakieru w czasie zimy. Należy pamiętać o regularnym myciu auta, ale wyłącznie wtedy, gdy temperatura utrzymuje się na plusie. W przeciwnym razie zamarzająca woda może uszkodzić powłokę karoserii i wymagać interwencji lakiernika, na przykład z warsztatu CELMER Auto-Moto, znajdującego się w Toruniu.
Wpływ soli drogowej na nadwozie
Chociaż opady śniegu zdarzają się coraz rzadziej w wielu regionach Polski, to jednak nadal problemem pozostaje marznący przy gruncie deszcz, tworzący śliską nawierzchnię. Drogowcy zwiększają bezpieczeństwo poruszających się po ulicach aut, stosując sól, która rozpuszcza powstały lód, o ile temperatura nie spadnie poniżej -10 stopni Celsjusza. Niestety, chlorek sodu nie pozostaje obojętny dla powłoki lakierniczej. Ze względu na swoje właściwości higroskopijne, osiadając na niej, może przyspieszać rdzewienie. To niebezpieczne, zwłaszcza jeśli w warstwie istnieją mikropęknięcia, zarysowania, ubytki. Takie miejsca bardzo szybko bowiem mogą przekształcić się w ogniska korozji. Uszkodzenia powstają nie tylko na skutek soli drogowej, ale również odbijającego się podczas jazdy piasku, kamieni i w trakcie odśnieżania zalegającego na pojeździe śniegu.
Wizyta u dobrego lakiernika
Z uwagi na powyższe czynniki również jeszcze przed nadejściem zimy należy pomyśleć o renowacji lakieru. Przeprowadzenie takich czynności wcale nie musi wiązać się z wcześniejszym wypadkiem czy też kolizją. Nieznaczne ubytki mogą pojawić się podczas zwykłej, codziennej eksploatacji auta, a jak już wiemy, są one bardzo niebezpieczne dla karoserii, zwłaszcza w kontakcie z solą drogową. Tym samym nie tylko zabezpieczymy nasz samochód przed większymi uszkodzeniami, ale również odzyska on pierwotny blask oraz estetyczny wygląd. Obecnie wszelkie uszkodzenia można łatwo naprawić ze względu na możliwość komputerowego dobierania koloru. Dzięki temu miejsca poddane uzupełnieniom nie będą w żaden sposób odróżniać się od fabrycznie naniesionej powłoki.