Wielu kierowców sądzi, że wulkanizacja opon sprowadza się wyłącznie do naprawy ogumienia. Przyjęła się opinia, że jest to tylko łatanie lub bieżnikowanie opon. To założenie jest częściowo prawdą, bowiem ta czynność obejmuje takie prace. Trzeba jednak wiedzieć, że to znaczenie szersze działanie. Korzystają z niego nie tylko serwisanci, ale też producenci ogumienia. Na czym zatem polega proces znany od 1839 roku?
Produkcja i naprawa opon
Obecnie słowo wulkanizacja kojarzy się z usługą i firmą, która ją wykonuje. Słysząc lub czytając je, wiele osób myśli o miejscu gdzie opony są wymieniane lub skutecznie naprawiane. Tymczasem nieco zapomniane, pierwotne znaczenie jest inne. Otóż wulkanizacja to proces produkcji opon polegający na utwardzaniu i uelastycznianiu gumy. Swa obecną formę zyskał w XIX wieku za sprawą Charlesa Goodyeara. Brytyjczyk opracował metodę stapiania kauczuku z siarką, co umożliwiło wytwarzanie trwałej gumy a tym samym opon. Współcześnie kauczuk nadal jest głównym składnikiem ogumienia, lecz jest łączony z różnymi substancjami chemicznymi. Mimo nieco większego skomplikowania metody, pozostaje bardzo podobna do tej stosowanej w XIX wieku.
Rodzaje wulkanizacji opon
Kosztowna wymiana opon nie zawsze jest jednym rozwiązaniem. Część uszkodzonych egzemplarzy można naprawić korzystając z wulkanizacji. Stosowane są dwie podstawowe wersje tej czynności. Pierwszą oferują praktycznie wszystkie serwisy, w tym firma DB Cars Serwis. Chodzi tu o tak zwaną wulkanizację na zimno. Jest zalecana w przypadku niewielkich uszkodzeń czoła opony. Powstających w wyniku najechania na ostry kamień, przebicia gwoździem itp. Usługa jest szybka i tania a łatana opona będzie dobrze służyć przez kilkanaście miesięcy. Naprawa polega na umieszczeniu w uszkodzeniu wypełniacza chemicznego. Substancja uzupełnia przebity fragment, łączy się z oponą i uszczelnia ją. Po kilku miesiącach należy skontrolować stan reperowanego miejsca.
Druga metoda naprawy uszkodzonego ogumienia jest bardziej skomplikowana. Wymaga użycia specjalnego sprzętu oraz sporego doświadczenia, dlatego nie korzysta z niej każdy serwis opon. Ową metodą jest wulkanizacja na ciepło obejmująca naprawę dużych uszkodzeń na czole oraz bokach opony. Polega na odbudowaniu ubytku gumy przy pomocy mieszanki, której parametry są bardzo podobne do oryginalnej. By proces zakończył się powodzeniem trzeba zwrócić uwagę na:
- ogólny stan opony,
- lokalizację i wielkość uszkodzenia,
- elastyczność bazowej mieszanki gumy.
