W sytuacji, gdy mamy za sobą już przebyty kurs szkoleniowy z paralotni, przestworza stają przed nami otworem. Zanim jednak będziemy mogli w pełni oddać się uprawianiu nowego hobby, musimy dobrać odpowiedni model paralotni. Zrobienie tego w dobry sposób wiąże się z wzięciem pod uwagę szeregu różnych czynników, na których to szczegółowo skupiamy się poniżej.

Używane skrzydło?

Podstawowym pytaniem, na które trzeba sobie odpowiedzieć przed zakupem paralotni jest to, czy chcemy zdecydować się na nowe czy też używane skrzydło. Mimo, że z pozoru wybór ten może wydawać się oczywisty, gdyż w powszechnej świadomości raczej funkcjonuje przekonanie, że najlepiej kupować nowe rzeczy, wśród bardziej zaawansowanych paralotniarzy czasem można spotkać się z opinią, że najlepiej na początku sięgnąć po właśnie skrzydło używane. Wynika to głównie z tego, że początkowe podboje z wykorzystaniem paralotni wiążą się niekiedy z szybkim jej niszczeniem oraz z tego, że pierwszą paralotnię, która z reguły jest przeznaczona tylko dla początkujących, szybko zastępujemy bardziej zaawansowanym modelem.

Zakup zależeć może także od przeprowadzonego szkolenia, gdyż niektóre kończą się mniejszym poziomem zaawansowania, a inne większym. Zwłaszcza kursy szkoleniowe oferowane przez szkołę paralotniową Zyg-Zak pozwalają na cieszenie się po ich ukończeniu z większych umiejętności, co może z kolei przeważyć o zakupie nowej paralotni o nieco bardziej zaawansowanym profilu. Po przejściu kursu, który pozwoli na korzystanie z lepszych skrzydeł, jesteśmy w stanie przede wszystkim radzić sobie dobrze z zadaniami naziemnymi. Zaletą nowej paralotni jest także bardzo często to, że nowe skrzydło o wiele lepiej funkcjonuje zarówno w czasie wykonywania ćwiczeń naziemnych, jak i w locie. Nie można też zapomnieć o tym, że zakup używanego skrzydła z niepewnego źródła może się dla nas źle skończyć.

Klasa bezpieczeństwa

Jak łatwo się domyślić, bezpieczeństwo gra kluczową rolę przy dobieraniu konkretnej paralotni. Dlatego też pamiętajmy o tym, aby decydować się tylko na zakup modeli cechujących się odpowiednimi klasami bezpieczeństwa. Najważniejszą, o której trzeba wspomnieć jest klasa bezpieczeństwa EN, która zamieszczona jest w normie europejskiej EN 926-2 określającej wymagania dotyczące bezpieczeństwa paralotni. W niej, znaleźć można 4 klasy paralotni, od D do A. To, o czym trzeba szczególnie tutaj nadmienić jest fakt, że klasa D wcale nie oznacza, że paralotnia jest kompletnie niebezpieczna dla użytkownika i niemal niezdatna do użytku, ale po prostu przeznaczona jest dla osób najbardziej zaawansowanych. Tak więc, osoby początkujące powinny szukać skrzydeł odznaczających się klasa bezpieczeństwa A, itd.

Wydłużenie

Kolejnym ważnym aspektem związanym z bezpieczeństwem jest wydłużenie. Inaczej mówiąc, jest to stosunek kwadratu rozpiętości skrzydła do powierzchni. Wydłużenie podaje się w rozłożeniu lub w rzucie, z czego o wiele częściej stawia się na rozłożenie. Mniejsze wydłużenie będzie oferować większe bezpieczeństwo i łatwiejsze sterowanie, natomiast większe wydłużenie poprawi osiągi paralotni, co jednak wiązać się będzie z, jak łatwo wywnioskować, utrudnionym pilotażem. Tak więc, zgodnie z logicznym tokiem rozumowania, osoby początkujące powinny decydować się na zakup paralotni z wydłużeniem o klasie A, czyli najbezpieczniejszym i najłatwiejszym w sterowaniu.

Przy czym, dotyczy to głównie przedziału 4,8-5,2, gdyż paralotnie z wydłużeniem znajdującym się w wyższych rejestrach będzie wiązać się już z trudniejszą obsługą. Nawet dwie dziesiąte różnicy mogą wpłynąć znacznie na poziom skomplikowania obsługi paralotni, a często sprzedawcy paralotni oferują początkującym właśnie te z klasy B, która jest najbardziej obszerną klasą i dotyczy największego zakresu wydłużeń zarówno dla zaawansowanych, jak i nieco bardziej doświadczonych początkujących. Tak więc pamiętajmy o tym, że na początku unikać trzeba szczególnie wyższej klasy B wydłużenia, czyli rejestru od 5,3 wzwyż.