Zasoby słodkiej wody w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca są niewielkie. Jesteśmy bowiem na niechlubnym 24 miejscu spośród 27 państw przedstawionych w raporcie GUS z 2020 roku (https://raportsdg.stat.gov.pl/2020/cel6.html).

Jeżeli jeszcze nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić co oznacza ta wielkość dla nas Polaków, to odniesienie po podwyżek cen gazu ziemnego lub paliw na stacjach benzynowych po rozpętaniu się wojny w Ukrainie może być dla nas pewnym preludium. Pewnym, gdyż w odróżnieniu od wody pitnej, bez gazu jesteśmy w stanie egzystować. Co prawda w sposób, który nie jest zgodny ze standardem, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni, ale mimo wszystko można sobie wyobrazić nasze dalsze przetrwanie bez gazu.

Zbieżnie z publikacją raportu Komisja Europejska opublikowała Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2020/741 z dnia 25 maja 2020 w sprawie minimalnych wymogów dotyczących ponownego wykorzystania wody (https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32020R0741)

Nie pozostając dłużnymi dla organów Unii Europejskiej Ministerstwo Rozwoju i technologii opublikowało również w 2020 projekt Gospodarki w Obiegu Zamkniętym (GOZ https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/gospodarka-o-obiegu-zamknietym)

Co wynika z przedstawionych publikacji? Odzysk wody i jej ponowne wykorzystanie staje się tematem coraz bardziej palącym. Mając na uwadze, że nieprzerwanie za 68% zużycia wody odpowiada przemysł (https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/gospodarka-o-obiegu-zamknietym) każdy przedsiębiorca chcąc zachować konkurencyjność swoich wyrobów musi odpowiedzieć sobie na pytanie - jak czekający nas kryzys wody przełoży się na ceny wytwarzanych dóbr?

Jedną z odpowiedzi na potrzeby gospodarki w obiegu zamkniętym jest ponowne wykorzystanie wody poddanej filtracji. Co szczególnie atrakcyjne, odpad powstały po oczyszczaniu nadaje się również do dalszego zagospodarowania.

Po więcej szczegółów zapraszamy do kontaktu z Intermasz – filtracja membranowa.