Ciepłe dni wiosną i latem zachęcają do długich spacerów z naszymi pupilami. Poza beztroską zabawą, na psy czeka też wiele niebezpieczeństw, jednak najgroźniejsze są kleszcze. Należy zawczasu zadbać o właściwą ochronę zwierzaka przed pasożytami. W razie ugryzienia nie można bagatelizować sytuacji. Pajęczaki te bowiem przenoszą śmiertelne w skutkach choroby.

Jak usunąć pasożyta?

Każdorazowo po długim spacerze, ale także przebywaniu w ogródku należy dokładnie obejrzeć zwierzę. Intensywne drapania się psa i lub gryzienie konkretnego miejsca na ciele powinno być dla nas wskazówką, że właśnie tam mógł wczepić się pasożyt. Na podstawie jego kształtu można wywnioskować, ile czasu przebywa on na skórze naszego pupila. Płaska forma oznacza z reguły, że pajęczak ssie krew zaledwie kilka godzin, zaokrąglony odwłok to znak, że przebywa już nawet kilkadziesiąt.

Niezależnie od tego należy jak najszybciej go usunąć. W tym celu warto zaopatrzyć się w specjalne pęsety, których ząbki wsuwa się pomiędzy skórę a kleszcza, unosi się, a następnie obraca, wykręcając go. Trzeba to robić ostrożnie, aby nie urwać odwłoka i dokładnie usunąć całego pajęczaka. W skrajnych przypadkach lepiej udać się do specjalisty, na przykład lecznicy weterynaryjnej Vita w Częstochowie. Po wyjęciu kleszcza pamiętajmy o zdezynfekowaniu miejsca ugryzienia.

Dlaczego kleszcze są groźne?

Niezwykle istotna jest baczna obserwacja pupila po usunięciu z jego skóry pasożyta. Kleszcze bowiem są niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt, przenosząc choroby. Nawet krótki czas żerowania może narazić naszego psa na poważne powikłania i dolegliwości związane z babeszjozą lub boreliozą. Jeśli w ciągu tygodnia pupil stanie się osowiały, nie będzie chętnie jadł, pojawią się wymioty, należy niezwłocznie udać się na konsultację do lecznicy. Nawet gdy nie zaobserwujemy tego rodzaju zmian w zachowaniu, warto wykonać po upływie 24 godzin badania na choroby odkleszczowe.

Na zaawansowanym etapach babeszjozy pojawia się krwiomocz oraz żółty odcień na błonach śluzowych, z kolei w przypadku boreliozy pies ma gorączkę, kłopoty z poruszaniem się oraz opuchnięte stawy. W żadnym razie nie można bagatelizować tego rodzaju objawów, gdyż brak szybkiej reakcji może doprowadzić nawet do śmierci pupila.

Jak zapobiegać ugryzieniom?

Na rynku istnieje cała gama produktów chroniących zwierzęta przed bytowaniem na nich kleszczy. Jedną z najbardziej popularnych metod jest zastosowanie specjalnej obroży zawierającej środki odstraszające, które uwalniane są w czasie ciągłym w niewielkich dawkach. Inny rodzaj zabezpieczenia to preparaty w kroplach, które aplikuje się na skórę wzdłuż grzbietu i pozostawia do wchłonięcia. Odmianą są także środki w sprayu o działaniu krótko- oraz długotrwałym. W gabinetach weterynaryjnych można zaopatrzyć się również w tabletki doustne. To dobre rozwiązanie dla pupili borykających się z problemami skórnymi. Należy jednak pilnować zwierzę, aby rzeczywiście zjadło podaną tabletkę. Wszystkie z wymienionych środków z uwagi na łagodne zimy powinno stosować się przez cały rok, zgodnie z zaleceniami zawartymi w ulotkach.