Każdy z nas lubi dobrze zjeść w ciekawym, pełnym tajemnic miejscu. Każdy, kto choć trochę lubi tradycyjną kuchnię polską, a historia nie jest mu całkiem obca, zakocha się w tym zajeździe od pierwszego wejrzenia. To nie tylko dobre miejsce na obiad w drodze, ale też przyjazny gest w kierunku lokalnych dostawców. To właśnie z ich plonów powstają pyszne dania restauracji.

Gościnność i polska tradycja to podstawa

Nienaganne maniery wszystkich pracowników lokalu, magia miejsca, przewijająca się z ciekawą architekturą sięgającą czasów dawnego Oberlandu. To właśnie u nas mieszkał i pracował Georg Jacobs Steenke- budowniczy Kanału Oberlandzkiego (obecnie Elbląskiego).

Kulinarne atrakcje są podawane tutaj w stylu slow food. Jeśli więc jesteś zmęczony pędem życia codziennego, znudziły Ci się szybkie i proste dania fast - foodowe i potrzebujesz odmiany od domowej kuchni- trafiłeś idealnie. Ten królewski zajazd to miejsce, w którym czas zatrzymał się już dawno. Tutaj na każdym kroku oddychasz historia i tradycją

Dlaczego slow food?

Przede wszystkim, ważna jest estetyka całego procesu jedzenia i zachowanie odpowiedniej kulinarnej higieny. Nie można zjeść dobrze i szybko - te dwa pojęcia całkowicie się wykluczają nawzajem. Szybka kuchnia nie zaspokaja jednego bardzo ważnego zmysłu, który sprawia, że uruchamiają się endorfiny, a my czujemy się szczęśliwi. Jest to smak życia. Warto tutaj zjeść dobrze i powoli, stopniowo ciesząc się chwilą tu i teraz, podziwiając przepiękne, neogotyckie wnętrze, rozmawiając z bliskimi osobami, z którymi spędzamy czas.  Tradycyjne dania, spokojna atmosfera, niespieszny tryb życia i pracy w tym miejscu zachęca do tego, aby tu przystanąć na dłużej na solidny popas przed dalszą podróżą. Pyszne, lokalne produkty prosto z pola kuszą swoją świeżością, jak przystało na członków organizacji  „Dziedzictwo Kulinarne Warmia-Mazury-Powiśle”, która dumnie wchodzi w skład sieci Europejskiego Dziedzictwa Kulinarnego.

Nie tylko obiady

Można tutaj przystanąć po prostu na posiłek i nasycić zmysły zapachem, smakiem i odczuciem prawdziwej, wartościowej kuchni, a jeśli Ci się spodoba - zorganizować tutaj uroczystości i eventy. Można więc zaprosić w te zacne progi osoby ze swojego najbliższego otoczenia oraz ciesząc się wspólnym ucztowaniem w tak niepowtarzalnych warunkach.

Legendarny neogotycki zajazd urządzony w stylu dawnego Oberlandu

Nic dziwnego, że tak tutaj wytwornie i uroczyście. Zajazd pod Kłobukiem mieści się w zabytkowym budynku pochodzącym z początku XIX wieku. Mieści się w byłej oficynie należącej do zespołu pałacowego jednej z rezydencji Augusta II Mocnego. Co więcej, pokoje hotelowe są urządzone w klimacie dawnego Oberlandu z pokazaniem historii i osób związanych z powstaniem kanału. Dostępna dla gości wypożyczalnia  rowerów i kajaków daje niepowtarzalną szansę zwiedzić trasę kanału i okoliczne jeziora. Można tu nie tylko podziwiać piękną, neogotycką architekturę, ale też smak legendarnego piwa i wina