RTG psów i kotów przeprowadzane między innymi przez Lek. Wet. Annę Tomczak-Płachtę z Gabinetu Weterynaryjnego Dr Hau, to, inaczej mówiąc rentgen, który często wykonuje się w ramach weterynaryjnych procedur diagnostycznych. Badanie to pozwala nie tylko zweryfikować i ocenić stan narządów wewnętrznych, kości oraz pozostałych tkanek naszego pupila, ale również sprawdzić obecność ciała obcego w jego organizmie. Zapraszamy do lektury artykułu.

Kiedy jest zalecane RTG psa lub kota?

Dzięki RTG lekarze weterynarii mogą obejrzeć wnętrze ciała swojego pacjenta w mało inwazyjny sposób. Należy jednak pamiętać, aby z tym badaniem ograniczyć się do stosowania go jedynie w uzasadnionych sytuacjach ze względu na szkodliwe oddziaływanie promieniowania rentgenowskiego w przypadku jego nadmiernych ilości. Z uwagi na ten fakt wskazania do tego badania obejmują podejrzenie m.in. obecności ciała obcego w jelitach lub żołądku, urazów ortopedycznych (np. złamań kości), ciąży, uszkodzenia narządów, a także występowania gazów, jak również obecności kamieni w pęcherzu moczowym. Dzięki wielu możliwościom, jakie daje RTG, można wykryć wiele, groźnych chorób występujących u psów i kotów, jak również postawić precyzyjną diagnozę oraz stwierdzić ewentualne postępy, które zostały poczynione w trakcie terapii.

Przebieg RTG u psów i kotów

Jeśli mowa o przebiegu badania RTG psów lub kotów, które wykonuje Lek. Wet. Anna Tomczak-Płachta z działającego od 2021 roku Gabinetu Weterynaryjnego Dr Hau zlokalizowanego w miejscowości Jabłonowo Pomorskie, to wymaga ono przede wszystkim odpowiedniego ułożenia zwierzęcia. W trakcie ekspozycji na promieniowanie rentgenowskie pacjent musi bowiem pozostać w bezruchu, co zazwyczaj z uwagi na towarzyszący mu stres jest na ogół trudne do osiągnięcia bez podania zwierzęciu specjalnych środków uspokajających. Niekiedy sytuacja wymaga wręcz zastosowania narkozy lub poproszenia o pomoc opiekuna, którego obecność ma dobry wpływ na samopoczucie małego pacjenta.