Polskie lasy, ulice i drogi są bardzo zaśmiecone. Widać to najbardziej po zimie, kiedy śnieg zaczyna topnieć, a naszym oczom ukazują się niedopałki papierosów, woreczki foliowe czy puszki i butelki po napojach. Dlaczego ludzie śmiecą? Czy tak trudno jest wyrzucić papierek do kosza? Czemu polskie miasta i wsie powoli zamieniają w śmietnisko?

Kto sprząta miejski bałagan?

Nieuprzątnięte śmieci na chodnikach, ulicach i w okolicach przystanków autobusowych to zmora nawet najpiękniejszych polskich miast. Sprzątaniem ulic najczęściej zajmują się zewnętrzne firmy, które zostają wynajęte przez miasto. Regularne sprzątanie ulic odbywa się zazwyczaj w nocy przy pomocy zamiatarek i zmywarek, a najczęściej uczęszczane lokalizacje wymagają sprzątania kilka razy w tygodniu.

Co z chodnikami i prywatnymi posesjami? Jeśli chodnik przylega do ściany prywatnej posesji, jego posprzątaniem ma zająć się właściciel budynku. Na płatnych parkingach usuwaniem nieczystości zajmuje się firma parkingowa lub opłacona przez nią firma zewnętrzna. Obowiązkiem utrzymania czystości na terenie przedsiębiorstw — odpowiedzialny jest zarząd firmy lub właściciel. Brak nieprzestrzegania porządku grozi mandatem od straży miejskiej.

Dlaczego zaśmiecamy ulice?

Od dłuższego czasu śmieci nikomu nie przeszkadzają, gdyż stały się elementem polskiego krajobrazu. Staliśmy się narodem bardzo wygodnym i nikomu nie przyjdzie do głowy, by podnieść pustą butelkę czy papierek i wyrzucić do najbliższego kosza.

Systematyczne zmywanie i zamiatanie ulic wpływa na estetykę przestrzeni publicznej, oraz bezpieczeństwo użytkowników dróg, zdradza nam Monika Sokal, właściciel firmy Corn-Max z Olsztyna, wykonującej usługi komunalne. Ogranicza także wzbijanie się pyłów i wpływa na lepszy stan powietrza w mieście.

Śmieci na ulicach mogą stwarzać zagrożenie w ruchu drogowym. Niewinna foliowa reklamówka, pod wpływem wiatru może wzbić się w powietrze, osiąść na szybie rozpędzonego samochodu i przysłonić widok kierowcy, co może doprowadzić do niebezpiecznej kolizji. Dlatego systematyczne sprzątanie śmieci w większych i mniejszych miastach to priorytet.

Warto wiedzieć, że zanieczyszczanie lub zaśmiecanie miejsca publicznego, grozi naganą, lub mandatem w wysokości do 500 zł. Do miejsc publicznych należą w szczególności, place, ogrody, trawniki, zieleńce i drogi. Miejscami publicznymi są także parki, skwerki, boiska czy urzędy i szkoły publiczne. Pamiętajmy, że wyrzucenie niedopałka po papierosie, może być uznane za zaśmiecanie miejsca publicznego, dlatego niedopałki należy wyrzucać do kosza.