Jeśli chcemy przełożyć artykuł, list, książkę, ulotkę lub instrukcję obsługi wystarczy, że udamy się do zwykłego tłumacza. Jego jedynym obowiązkiem jest bardzo dobra znajomość języka obcego. Zupełnie inaczej wygląda praca tłumacza przysięgłego, który musi posiadać odpowiednie uprawnienia i potwierdzającą je pieczęć. Każdy wykonany przez niego przekład jest nią zatwierdzany pod groźbą odpowiedzialności cywilnej. Gdy dojdzie do sytuacji, że klient poniósł straty w wyniku błędów tłumacza, to ma prawo starać się o odszkodowanie finansowe. Natomiast sam autor przekładu może zostać pozbawiony możliwości dalszego wykonywania zawodu.
Atrybuty tłumacza przysięgłego
Osoby, które chciałyby zostać wpisane na listę tłumaczy przysięgłych i otrzymać własną pieczęć powinny spełnić następujące warunki:
- doskonale znać język obcy;
- biegle posługiwać się językiem polskim;
- mieć pełną zdolność do wykonywania czynności prawnych;
- nie mogą posiadać na swoim koncie wyroków;
- być obywatelem polski lub jednego z państw członkowskich UE, EFTA;
- uzyskać tytuł magistra;
- zdać egzamin na tłumacza przysięgłego.
Żaden z wypisanych powyżej kroków nie może zostać pominięty. Dlatego przykładowo osoby karane, nie mogą wybrać tej ścieżki kariery zawodowej.