Tej zimy hitem okazało się morsowanie. Jednak nie każdy ma czas, możliwości i ochotę, żeby wskoczyć do przerębla. Ciekawą alternatywą, dostępną przez cały rok, są zimne prysznice. Dowiedz się, jakie są zalety i wady codziennego wchodzenia pod zimną wodę. 

Zimne prysznice – zalety   

Zapewne dla większości osób zimny prysznic wydaje się torturą. Jednak okazuje się, że lodowata woda może przynieść sporo korzyści fizycznych, a nawet psychicznych. 

Dodatkowa energia i regeneracja

Zimny prysznic zaraz po przebudzeniu działa jak kawa albo jak domowe SPA. Orzeźwia, poprawia krążenie, podnosi poziom endorfin i adrenaliny, czyli po prostu sprawia, że jesteśmy gotowi na wyzwania dnia codziennego. 

Ponadto zimne prysznice dobrze sprawdzają się po wysiłku fizycznym (np. po treningu) – wspomagają regeneracje organizmu oraz zmniejszają stany zapalne, a także łagodzą skutki mikrourazów (m.in. zakwasy). 

Poprawa metabolizmu i wzmocnienie odporności 

Okazuje się, że zimne prysznice poprawiają metabolizm, dzięki czemu tracimy niepotrzebny tłuszcz. Organizm w reakcji na zimno generuje ciepło, które spala kalorie. To nie wszystko, poza tłuszczem zimne prysznice wspierają również wydalanie toksyn z organizmu.  

Przy omawianiu zalet nie można pominąć kwestii odporności. Osoby, które regularnie zażywają zimnych prysznicy, są mniej podatne na różnego rodzaju infekcje. Jeśli jesteś początkującym amatorem mroźnych prysznicy, daj swojemu organizmowi czas na przyzwyczajenie. Nie przesadzaj z długością zimnej kąpieli. Szacuje się, że organizm przyzwyczaja się po kilku (2-3) tygodniach od rozpoczęcia „kuracji”, wówczas można sobie pozwolić na coraz dłuższe sesje. 

Łagodzenie stresu i relaks

Zimne prysznice wpływają na naszą psychikę. Według badań: osoby, które regularnie biorą zimne prysznice, zyskują dodatkową odporność na różnego rodzaju stres. Niekiedy zimne kąpiele zalecane są przez psychologów dla pacjentów cierpiących na depresję. Ponadto zimne prysznice świetnie odprężają, dzięki czemu mogą okazać się nowym źródłem relaksu. 

Ochrona skóry i wzmocnienie włosów 

Do jednej z najpopularniejszych zalet zimnych pryszniców zalicza się korzyści dla skóry. Gorąca woda może być dla niej szkodliwa, ponieważ wysusza i zwęża naczynia krwionośne. Natomiast zimna sprawia, że pory zwężają się, a skóra staje się jędrna. Warto dodać, że dzięki zimnym prysznicom mniej się pocimy. 

Zimne prysznice – wady

Czy zimne prysznice mają wady? Oczywiście, że tak. Na pewno nie każdy jest w stanie przełamać się i wskoczyć pod lodowatą wodę. Istotny jest również nasz stan zdrowia. Zimne prysznice nie są wskazane przy nadczynności tarczycy czy przy problemach z ciśnieniem i sercem. Nie powinny ich brać także kobiety w ciąży. 

Uwaga: jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, przed rozpoczęciem tej „mroźnej terapii”, koniecznie zapytaj o opinie swojego lekarza. 

Nie bierz też zimnego prysznica przed snem. Przez zbytnie pobudzenie może utrudnić to zasypianie. Podobnie jak w przypadku treningów, taki i z zimnymi prysznicami trzeba uważać na początku, żeby nie przesadzić z intensywnością. Przyzwyczajaj swój organizm do niskich temperatur stopniowo. 

Jak długo powinien trwać zimny prysznic? 

Trudno określi, ile powinien trwać zimny prysznic. Dużo zależy od organizmu. To jego reakcji należy słuchać. Na początku wejście pod lodowatą wodę będzie trwało zaledwie kilka sekund, a może nawet mniej. Później ten czas będzie się wydłużał. Niektórzy liczą czas przy pomocy oddechów (np. 5 sekund na każdą stronę swojego ciała). Ważne, żeby dobrze nastawić swoją psychikę i zneutralizować negatywne podejście.