Fitoterapia, zwana także ziołolecznictwem, znana jest już od starożytności. Na przestrzeni wieków wiedza na temat ziół poszerzała się, a w katolickiej Europie wielu przyklasztornych medyków świadczyło usługi medyczne, korzystając z usystematyzowanej wiedzy na temat leczenia ziołami. Tak dzieje się i do dzisiejszego dnia, gdzie wśród klasztornych murów odbywają się zabiegi lecznicze o różnym charakterze. Mogą się odbywać, bo dzisiejsza wiedza na temat ziołolecznictwa wybiega znacznie poza tę znajomość w poprzednich stuleciach. Zdecydowanie warto także przytoczyć fakt, że leczenie ziołami często jest znacznie tańszą i zdrowszą alternatywą do leczenia farmaceutykami. Nie zastępuje jednak prawidłowego leczenia wskazanego przez lekarza, a raczej uzupełnia je o wartościowe składniki.

Medycyna alternatywna

Ziołolecznictwo uznane za alternatywną metodę medyczną jest w Europie niezwykle popularne. Z jednej strony powodem może być niechęć do farmaceutyków, z drugiej wiara w bogatą wiedzę zielarzy, którzy szkolą się przecież latami, by objąć należne im stanowisko. Jak powtarzają zielarze z Medicina Monasterialis O. Tomasza Tęgowskiego w Elblągu warto pamiętać, że najlepsze zioła nie mogą być przyczyną pozostawienia leczenia wskazanego przez lekarza medycyny. Ich stosowanie z oczywistych względów może poprawiać nasz stan. Często można je stosować jednocześnie ze wskazanymi przez lekarza lekami. Niestety nie są w stanie zastąpić dobrego i przepisanego nam leku na dane schorzenie, chyba że lekarza sam zalecił leczenie mieszankami ziołowymi.

Dlaczego jednak warto jest leczyć się ziołami?

Substancje pochodzenia roślinnego są nie tylko stosowane na szeroką skalę w farmakologii, ale i często są w stanie pomóc na wiele dolegliwości. Na świecie odkryto ponad 20 tysięcy gatunków roślin, które można wykorzystać w domowej medycynie. Wiele z nich ma działanie czysto estetyczne, inne sprawiają, że odczuwane przez nas dolegliwości łagodnieją, ustępują. Medycyna alternatywna potrafi leczyć depresję, bezsenność, kolki u dzieci czy sprawiać, że pozbędziemy się problemów trawiennych. Pomaga także zafarbować nasze włosy na inny kolor lub pozbyć się zrogowaciałego naskórka.

Ziołolecznictwo a medycyna

Lekarze nie są zgodni. Jedni bagatelizują zbawienne właściwości niektórych ziół i zdecydowanie przedkładają ponad nie farmaceutyki. Inni uważają, że ziołolecznictwo w niczym nie przeszkadza, a kolejni, że zawsze może pomóc. Mimo wielu opracowań i przeprowadzonych badań i doświadczeń, sceptyków nic nie przekona, że fitoterapia jest skuteczna. My znajdujemy jednak wiele powodów, by wierzyć w siłę ziołolecznictwa. Powodów, które wiążą się z wieloma przykładami przyjaciół, znajomych, członków rodziny, którym leki ziołowe lub same zioła znacznie pomogły. Którzy właśnie przez ziołolecznictwo poprawili swój stan, kondycję fizyczną i psychiczną, pozbyli się dolegliwości, które często towarzyszyły im przez długie lata.

Czy wierzy się w siłę ziół, czy też nie, warto pamiętać, że zawsze istnieją alternatywne środki lecznicze, które być może nie zastąpią w pełni farmaceutyków, ale wspomogą ich działanie lub samodzielnie będą w stanie zaradzić naszym problemom zdrowotnym.