USG ginekologiczne to jedno z zasadniczych badań wykonywanych u kobiet w gabinetach ginekologiczno-położniczych. Dziś już nikogo ono nie zaskakuje, a jest wręcz oczekiwane przez pacjentki. Dzięki temu badaniu łatwiej jest dokładnie ocenić stan wszystkich elementów układu rozrodczego, jest to też niezbędne badanie służące do oceny rozwijającej się ciąży. Nieinwazyjne, bezpieczne, co jeszcze można powiedzieć o badaniu USG?

Jak działają i jakie są rodzaje urządzeń do badania USG?

Badanie ultrasonograficzne wykorzystuje fale ultradźwiękowe, które w różny sposób odbijają się od przeszkód, w zależności od ich gęstości, a informacje odczytane przez urządzenie przetwarzane są na obraz, który może zostać odczytany przez lekarza wykonującego badanie USG. Fale wytwarzane są przez przetwornik piezoelektryczny, a ich odbicie, czyli echo, jest przez tenże przetwornik odbierany. Do badań ginekologicznych wykorzystuje się dwie metody:

  • badanie USG przez powłoki brzuszne, które innym specjalistom służy również do diagnostyki innych narządów w obrębie jamy brzusznej;
  • badanie USG dopochwowe, przy pomocy specjalnej głowicy, za pomocą której ocenia się wyłącznie narządy rodne kobiety.

To pierwsze badanie w kontekście ginekologii ma pewne ograniczenia, wynikające z umiejscowienia macicy i jajników, zatem w diagnostyce ginekologicznej, oraz do obserwacji wczesnej ciąży lekarz z Praktyki Prywatnej Położniczo-Ginekologicznej dr n. med. Tomasz Sroczyński ze Szczecina częściej stosuje to drugie urządzenie.

Do czego wykorzystuje się diagnostykę ultrasonograficzną?

Z kolei w bardziej zaawansowanej ciąży, lepiej sprawdza się badanie USG przez powłoki, gdyż umożliwia ono nie tylko sprawdzenie stanu narządów rodnych kobiety, ale także ocenę zdrowia i prawidłowości rozwoju płodu. Przy pomocy tego urządzenia można orientacyjnie zmierzyć obwód głowy dziecka, czy długość jego kości udowej, a następnie, dzięki porównaniu ze wzorcami stwierdzić, czy płód rośnie prawidłowo. USG jest też niezbędne przy pobieraniu wód płodowych do amniopunkcji.