Perlak swoją nazwę wziął od kształtu. Jest to kulista narośl w uchu środkowym. Potrafi się rozwijać wiele lat bezobjawowo. Symptomy pojawiają się później. Niekoniecznie jest to ból, ale zawsze zatkana trąbka Eustachego, co powoduje coraz większy niedosłuch. Jednym z dodatkowych objawów jest nieprzyjemny zapach z małżowiny usznej. Takie objawy należy skonsultować z otolaryngologiem.
Różne rodzaje perlaka
Narośl może być wrodzona lub nabyta. Leczyć można ją tylko chirurgicznie, ponieważ jedyną formą jest po prostu usunięcie. Ale niestety perlak lubi wracać. Dlatego, jeśli już raz otolaryngolog zdiagnozuje go, to warto pozostać pod jego opieką. Dzięki temu na bieżąco można monitorować gojenie się ran pooperacyjnych oraz ewentualne odrastanie narośli.
Nie tylko perlak
Chorób uszu może być oczywiście więcej. Do najpopularniejszych należą zapalenie ucha środkowego czy perforacja błony bębenkowej. Oba schorzenia można z łatwością leczyć, bez interwencji chirurgicznej i zajmuje się nimi otolaryngolog Krystyna Szymańska-Kumar. Zapalenie ucha charakteryzuje się często bólem oraz zbieraniem się płynu za błoną bębenkową. Przez nacisk błona pęka i ciecz wypływa na zewnątrz. W tym momencie ból zwykle ustępuje. Nie znaczy to, że nie trzeba już iść do lekarza. Choroba ta w wieku dorosłym wiąże się z licznymi powikłaniami i dlatego jak najszybciej należy zasięgnąć porady lekarza. Nieleczona może wywołać między innymi perlaka nabytego.
Perforacja błony bębenkowej
Poza wymienionym już naciskiem przez płyn, błona bębenkowa może pęknąć w wyniku innej infekcji lub zostać przerwana mechanicznie przez uraz. Taka perforacja w zasadzie nie powinna boleć, ale ma inne objawy: szumy lub piski w uchu. Jest to sytuacja dość niebezpieczna, bo chociaż błona sama potrafi się zrosnąć, jednak bez odpowiedniego leczenia może wpłynąć na zaburzenia słuchu i prowadzić do innych powikłań związanych również z utrzymywaniem równowagi.
Dlatego każdy dyskomfort w okolicy ucha warto skonsultować np. z lekarzem otolaryngologiem Krystyną Szymańską-Kumar.