Alternator to nic innego jak generator prądy przemiennego, którego zadaniem jest wytwarzanie energii elektrycznej podczas pracy jednostki napędowej wraz z przesyłaniem jej do akumulatora. Taki osprzęt stosowany jest przede wszystkim w motoryzacji, zarówno w samochodach osobowych, jak i maszynach budowlanych. Na ogół nie przysparza on wielu problemów, ale jego awaria znacznie wpływa na pracę całego układu elektrycznego danego pojazdu. Objawem uszkodzonego alternatora jest bowiem trudność w ładowaniu akumulatora lub nieprawidłowa praca elektryki. Co zrobić w takiej sytuacji? Najlepszym wyjściem jest przekazanie alternatora do regeneracji.

Z czego zbudowany jest alternator?

Alternator zwany jest generatorem prądu oraz prądnicą prądu przemiennego trójfazowego. Łączony jest on z jednostką napędową pojazdu poprzez pasek klinowy lub wieloklinowy i w taki sposób odbiera on od silnika energię mechaniczną przekształcaną w energię elektryczną. Alternator przekazuje tak wytworzony prąd do każdego elementu elektroniki samochodu, ciężarówki czy też maszyny budowlanej, dodatkowo stale utrzymując akumulator w stanie naładowania. Jeśli chodzi zaś o elementy, z których zbudowany jest taki podzespół, należy wyróżnić:

  • stojan,

  • wirnik,

  • zespół prostowniczy,

  • szczotkotrzymacz ze szczotkami,

  • regulator napięcia,

  • obudowę,

  • wentylator,

  • koło pasowe.

Oczywiście alternatory mogą nieznacznie różnić się swoją konstrukcją, umiejscowieniem poszczególnych ich podzespołów, a także parametrami technicznymi w zależności od marki. W przypadku aut osobowych o standardowym zużyciu energii elektrycznej taki osprzęt powinien cechować się napięciem nie mniejszym niż 13,5 V. Optymalną wartością jest jednak poziom powyżej 14 V.

Jakie elementy alternatorów ulegają awariom?

Praca alternatorów nie jest bardzo skomplikowana. W uproszczeniu można przyjąć, iż moment obrotowy silnika pojazdu, czyli energia mechaniczna, przekazywana jest na wirnik przez koło pasowe przy jednoczesnym ochładzaniu alternatora przez wentylator. Wspomnieć należy też o zjawisku indukcji elektromagnetycznej, czyli o wytwarzaniu się pola elektromagnetycznego dzięki doprowadzeniu napięcia na uzwojenie wirnika. Jego obracanie wpływa zaś na kolejne uzwojenie, tym razem stojana, a wynikiem tego jest indukowana siła elektromotoryczna, stanowiąca napięcie źródłowe. Jak można zatem wywnioskować, elementów, które wpływają na poprawną pracę alternatorów, jest wiele, a wysoki poziom natężenia pracy tychże podzespołów może sprzyjać mniejszym lub większym awariom.

Generatory prądu w pojazdach mogą ulec uszkodzeniu np. w wyniku zwarcia w układzie elektrycznym. Najczęstszymi problemami z alternatorami są jednak elementy eksploatacyjne, których żywotność została określona przez producentów. Do takich części zalicza się naturalnie zużywające szczotki węglowe oraz łożyska. Nierzadko uszkodzenie dotyczy też naderwania uzwojenia lub nawet jego przepalenia. Niekiedy awaria związana jest też z niewłaściwą pracą regulatora napięcia.

Naprawa czy wymiana alternatora?

Odpowiedź na postawione wyżej pytanie nie jest jednoznaczna. Wszystko zależy od poziomu wyeksploatowania alternatora, a także od jego modelu, marki oraz rynkowej wartości. W starszych i długo użytkowanych pojazdach można tego typu osprzęt wymienić nawet za kilkaset złotych, ale nowsze samochody czy maszyny wymagają kupna generatora prądu, którego koszt może przekroczyć nawet kilka tysięcy złotych. To właśnie w takich sytuacjach lub przy drobnych usterkach bardziej opłacalne jest regenerowanie alternatorów. Gdzie udać się zatem na profesjonalny serwis?

Najlepiej wybierać takie firmy jak AR ALTERNATORY ROZRUSZNIKI, ponieważ gwarantują one zarówno sprzedaż części do alternatorów, jak i kompleksową usługę serwisową. Stosowanie elementów z własnej hurtowni przyśpiesza znacznie proces regeneracji, a także obniża koszt całej naprawy.

Regeneracja alternatora w 5 krokach

Jak już wspomniano, regenerację alternatora najlepiej powierzyć w ręce fachowców ze specjalistycznych warsztatów serwisowych. Dysponują one od ręki nie tylko wysokiej klasy częściami (oryginalnymi lub zamiennymi w jakości OEM tj. oryginalne wyposażenie producenckie), ale także innowacyjnymi narzędziami, które ułatwiają wykonanie precyzyjnej i szybkiej naprawy. W jaki sposób powinna ona być prowadzona? Oto 5 kroków regeneracji alternatora:

  1. Pierwszy etap naprawy polega na wymontowaniu alternatora z auta, należy zdjąć pasek napędzający, odłączyć osprzęt od przewodów oraz mocowań. Następnie należy przekazać generator serwisantom, którzy będą mogli zidentyfikować przyczynę awarii. Niekiedy jest to przemagnesowanie obwodów i zwarcie, ale nierzadko dochodzi np. do zalania alternatora czy uszkodzenia regulatora napięcia.

  2. Kolejny etap serwisu to demontaż alternatora na części pierwsze, analiza jego stanu technicznego, określenie powodu uszkodzenia, a także kosztów całej naprawy. Warto wiedzieć, że do odseparowania niektórych elementów używa się lutownicy, a do zdjęcia łożysk z wirnika potrzebna jest specjalistyczna prasa.

  3. Następny krok przy regeneracji alternatora uwzględnia zarówno wymianę części eksploatacyjnych oraz tych uszkodzonych, jak i naprawę niektórych z elementów. Komutatory poddaje się szlifowaniu, wirnik przechodzi konserwację i malowanie, a gniazdom mocującym przywraca się wyjściowe parametry techniczne. Na nowe wymienia się zaś łożyska, szczotki, pierścienie, regulator napięcia oraz sprzęgiełko. W wielu przypadkach uzwojenie i zestaw prostowniczy również trzeba zastąpić w pełni sprawnymi częściami.

  4. Po wykonanych pracach regeneracji alternatora bezsprzecznie musi przejść od badania jakościowe, czyli testy swojej pracy na stole probierczym. Raport z takich analiz przekazywany jest każdorazowo klientowi. Na ogół liczyć można na przywrócenie wyjściowej sprawności nawet w 80% i więcej.

  5. Serwis alternatora kończy się jego złożeniem, w tym przelutowaniem styków uzwojenia do mostka prostowniczego, założeniem osłon i regulatora napięcia. Najniższy koszt regeneracji powinien zamknąć się w kwocie około 120-150 zł, jednak równie dobrze może być on kilkukrotnie wyższy. W większości przypadków serwis jest jednak nawet o kilkadziesiąt procent tańszy od zakupu nowego generatora prądu.