Opuszczenie dotychczasowego stanowiska w pracy może wynikać z różnych przyczyn. Zazwyczaj chodzi jednak oczywiście o chęć zwiększenia swoich zarobków poprzez podjęcie zatrudnienia w innej firmie. Osoby, które mają szczęście wykonywać swoje obowiązki służbowe na podstawie umowy o pracę, muszą ją w stosownym terminie wypowiedzieć. Czy aby na pewno? Co jednak w sytuacji, w której pracodawca stwarza poważne trudności?

Czym jest okres wypowiedzenia?


Każdy, kto kiedykolwiek pracował na podstawie umowy o pracę, choć dotyczy to także np. umowy zlecenia, z pewnością spotkał się z zapisami dotyczącymi tzw. okresu wypowiedzenia. Co to takiego? Mamy tutaj do czynienia ze swoistego rodzaju mechanizmem prawnym, którego zadaniem jest zabezpieczenie interesów zarówno pracodawcy, jak i pracownika. Okres ten gwarantuje pracobiorcy, że w momencie zwolnienia ma on jeszcze chwilę na poradzenie sobie z zaistniałą sytuacją, a także na znalezienie nowego zatrudnienia.

Podobnie sprawa wygląda z perspektywy pracodawcy, który zyskuje czas na zorganizowanie kadry. Jako że procedury związane z opuszczeniem zajmowanego stanowiska raczej rzadko przebiegają w przyjemnej atmosferze, pojawia się kluczowe pytanie dotyczące tego, czy okres wypowiedzenia musi zostać dotrzymany w każdym przypadku? Okazuje się, że niekoniecznie. Co na ten temat mówią zapisy prawa?

Kiedy nie trzeba dotrzymać okresu wypowiedzenia?


Brak konieczności dotrzymania okresu wypowiedzenia umowy o pracę możliwy jest jedynie w sytuacji, w której pracownik będzie w stanie udowodnić swojemu przełożonemu, że ten w sposób uporczywy łamał przepisy obowiązującego prawa. I mowa tutaj nie tylko o sprawach związanych z mobbingiem lub jakąkolwiek inną formą próby publicznego poniżania, ale także o kwestiach dotyczących ciągłego przekraczania norm czasu pracy, a także braku prowadzenia ewidencji czasu pracy. W takiej sytuacji pracownik może poinformować na piśmie, że kończy stosunek pracy bez zachowania okresu wypowiedzenia.

Sporą przeszkodzą w tak prostym rozwiązaniu sprawy, mogą jednak stanowić wciąż bardzo często pojawiające się w umowach tzw. klauzule abuzywne. Dlatego właśnie przed podjęciem zdecydowanych działań, każdorazowo zaleca się szczegółową analizę sytuacji z doświadczonym radcą prawnym takim jak Dariusz Bączek. Nie należy jednocześnie zapominać o tym, iż okresu wypowiedzenia nie musi dotrzymać również pracodawca. Jeżeli oczywiście będzie mógł zarzucić pracownikowi ciężkie zaniedbanie swoich obowiązków lub popełnienie przestępstwa. Oba przypadki wnikliwie opisane są przez Art. 52,53 oraz 55 Kodeksu pracy.