Podział opieki nad dziećmi po rozwodzie to zdecydowanie najtrudniejszy moment w rozstaniu dwojga osób, podczas którego może ucierpieć nie tylko małżeństwo, ale przede wszystkim cała rodzina. Nierzadko na sali sądowej ma miejsce sytuacja, w której opieka nad małoletnim zostaje powierzona jednemu z rodziców przy jednoczesnym ograniczeniu władzy rodzicielskiej drugiego. Alternatywą dla takiego rozwiązania sytuacji jest opieka naprzemienna.

Czym jest opieka naprzemienna?

Opieka naprzemienna jest dość świeżym zagadnieniem w polskim systemie prawnym. To podział obowiązków rodzicielskich, kierowany przede wszystkim do małżeństw, które, mimo rozstania, pozostają w dobrych stosunkach, a przede wszystkim obie jego strony chcą w równym stopniu brać czynny udział w wychowywaniu swoich pociech. Dzięki pieczy wspólnej dzieci spędzają tyle samo czasu z tatą, co z mamą, pozostając w dobrych relacjach z jednym i drugim rodzicem. Zaletą opieki naprzemiennej jest przede wszystkim możliwość swobodnych kontaktu nie tylko z ojcem lub matką, ale również z dziadkami, a także aktywne uczestniczenie we wszystkich ważnych wydarzeniach dla dziecka i reszty członków rodziny. Sprawami związanymi z prawem rodzinnym, a więc również podziałem opieki nad dziećmi, zajmuje się Kancelaria Radcy Prawnego Anna Nowak, która pomaga swoim klientom przejść przez trudny moment rozwodu jak najbardziej ugodowo i pomyślnie.

Co trzeba zrobić, aby wcielić opiekę naprzemienną w życie?

Aby sąd przyznał opiekę naprzemienną, najlepiej będzie sporządzić plan wychowawczy, w którym rodzice ustalą miejsce pobytu dziecka w tygodniu szkolnym, w weekendy, ale także podczas świąt i wakacji. W planie zostaną uwzględnione również kwestie związane z podejmowaniem decyzji dotyczących zdrowia, edukacji, majątku czy religii dziecka. Przy opiece naprzemiennej sąd nie zawsze decyduje się na przyznanie alimentów którejś ze stron – jeśli zarobki obu rodziców są na podobnym poziomie, a dziecko spędza z każdym z nich tyle samo czasu, wydatki związane z utrzymaniem pociechy również nie będą od siebie odbiegać. Trzeba przyznać, że sprawowanie pieczy wspólnej, choć wymaga od rozwodników wspólnego frontu wychowawczego i umiejętności chodzenia na kompromisy, to wydaje się najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich.

Wielu rodziców, którzy decydują się na rozwód, chce mieć takie same prawa dotyczące wychowywania swoich dzieci. Odpowiedzią na taką potrzebę jest właśnie opieka naprzemienna, która nie spycha ani mamy, ani taty na boczny tor, dając obojgu możliwość aktywnego uczestniczenia w życiu pociechy.